Konflikt Grzegorza Napieralskiego z Leszkiem Millerem może się zakończyć utworzeniem nowego ugrupowania politycznego - uważają szczecińscy politolodzy.
- Gdzieś w tle tego konfliktu między Millerem a Napieralskim, był stosunek do tej kandydatki. Gdyby się okazało, że np. nie zajmie trzeciego miejsca w wyścigu o prezydenturę w Polsce, albo będzie to znacząco słabszy wynik od tego jaki uzyskał Napieralski, to będzie to kolejna linia sporu między zwolennikami Grzegorza Napieralskiego i Leszka Millera - komentuje Drzonek.
Na polskiej scenie politycznej jest miejsce dla nowej lewicowej partii - uważa dr Krzysztof Kowalczyk, politolog Uniwersytetu Szczecińskiego.
- Cały czas twierdzę, że po lewej stronie jest miejsce na lewicę nie postkomunistyczną. Proszę zwrócić uwagę, że za wyjątkiem Unii Pracy taka lewica niestety nie powstała - mówi Kowalczyk.
Zawieszony w prawa członka SLD za krytykę strategii politycznej partii Grzegorz Napieralski zapowiedział, że pozwie szefa ugrupowania - Leszka Millera do sądu powszechnego.
Złożył też skargę na lidera Sojuszu do sądu partyjnego oraz wniosek o tymczasowe zawieszenie go w prawach członka.
Posłuchaj audycji "Kawiarenka polityczna".