To nic dziwnego - tak senator PO Tomasz Grodzki komentuje odejście samorządowców z partii.
We wtorek wójt gminy Kołobrzeg Włodzimierz Popiołek, wójt Rymania Mirosław Terlecki oraz burmistrz Gościna Marian Sieradzki poinformowali, że występują z Platformy i zakładają Kołobrzeski Konwent Samorządowy.
Tomasz Grodzki w "Rozmowach pod krawatem" mówił, że odejścia członków partii nie martwią go.
- Należy sobie zadać pytanie czy lepiej być udawaną partią masową, liczącą 40 tysięcy członków, czy partią "bardziej kadrową", liczącą 10 tysięcy zaangażowanych - komentował senator.
- Czyli to dobrze, że ci ludzie występują? - wtrącił prowadzący rozmowę Tomasz Chaciński.
- To jest naturalny proces, że po porażce część ludzi odchodzi. To dla mnie nic dziwnego - odpowiadał Grodzki.
Samorządowcy argumentowali, że szefostwo Platformy Obywatelskiej nie słucha szeregowych członków oraz że nie wyciągnęło wniosków z przegranych wyborów parlamentarnych.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem".
Tomasz Grodzki w "Rozmowach pod krawatem" mówił, że odejścia członków partii nie martwią go.
- Należy sobie zadać pytanie czy lepiej być udawaną partią masową, liczącą 40 tysięcy członków, czy partią "bardziej kadrową", liczącą 10 tysięcy zaangażowanych - komentował senator.
- Czyli to dobrze, że ci ludzie występują? - wtrącił prowadzący rozmowę Tomasz Chaciński.
- To jest naturalny proces, że po porażce część ludzi odchodzi. To dla mnie nic dziwnego - odpowiadał Grodzki.
Samorządowcy argumentowali, że szefostwo Platformy Obywatelskiej nie słucha szeregowych członków oraz że nie wyciągnęło wniosków z przegranych wyborów parlamentarnych.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem".