Około 150 osób protestowało w Świnoujściu, a po kilkadziesiąt w Kamieniu Pomorskim oraz Choszcznie. W Szczecinie manifestacji nie było - tak przebiegł kolejny dzień tzw. "II Ogólnopolskiego Strajku Kobiet". Organizatorki chcą swobodnego dostępu do aborcji, antykoncepcji i ochrony kobiet przed przemocą.
Demonstracje odbyły się m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Katowicach. W stolicy doszło do przepychanek między aktywistkami pro-life a kobietami z "czarnego protestu." Policjanci uspokoili obie grupy.
Poniedziałkowe marsze to kontynuacja akcji zapoczątkowanej kilka tygodni temu. Wtedy na ulice polskich miast wyszły kobiety, które sprzeciwiały się zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego. Taki obywatelski projekt ustawy posłowie przyjęli do dalszych prac w Sejmie. Po fali protestów odrzucili go.
Kobiety wyszły jednak na ulice drugi raz, choć już nie tak licznie. Teraz mówią m.in. o dostępie do aborcji do 12. tygodnia ciąży, darmowej antykoncepcji, wzmocnieniu ochrony prawnej kobiet oraz walce z przemocą seksualną.
Poniedziałkowe marsze to kontynuacja akcji zapoczątkowanej kilka tygodni temu. Wtedy na ulice polskich miast wyszły kobiety, które sprzeciwiały się zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego. Taki obywatelski projekt ustawy posłowie przyjęli do dalszych prac w Sejmie. Po fali protestów odrzucili go.
Kobiety wyszły jednak na ulice drugi raz, choć już nie tak licznie. Teraz mówią m.in. o dostępie do aborcji do 12. tygodnia ciąży, darmowej antykoncepcji, wzmocnieniu ochrony prawnej kobiet oraz walce z przemocą seksualną.