Kilku zwolenników partii Zmiana z transparentami przyszło na Jasne Błonia podczas symbolicznego powitania amerykańskich żołnierz.
Warto zaznaczyć, że ich liderem jest były szczeciński poseł Samoobrony Mateusz Piskorski. W lipcu ubiegłego roku Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego aresztowała go za szpiegostwo na rzecz Rosji. W sobotę działacze tej partii starali się zakłócić wojskowy piknik na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Krzyczeli, że nie chcą amerykańskich żołnierzy w Polsce. Uczestnicy pikniku byli oburzeni
- Ruska agentura! Zdrajcy! - Nie chcemy was "komuchów"! - Głupota, jesteśmy w NATO i tacy ludzie nie powinni tutaj istnieć w ogóle. - Niepoważni ludzie, woleliby może, żeby "Ruscy" byli w Polsce - komentowali uczestnicy pikniku.
Po kilku minutach policjanci i Żandarmeria Wojskowa zatrzymali i wylegitymowali manifestujących.
Przypomnijmy, że amerykańscy żołnierze będą stacjonować w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej. O zwiększeniu swoich sił w tym regionie świata Stany Zjednoczone zdecydowały po agresji Rosji na Krym. W Polsce na poligonach w Drawsku Pomorskim, Skwierzynie, Świętoszowie, Bolesławcu i Żaganiu USA rozlokują około czterech tysięcy żołnierzy.
- Ruska agentura! Zdrajcy! - Nie chcemy was "komuchów"! - Głupota, jesteśmy w NATO i tacy ludzie nie powinni tutaj istnieć w ogóle. - Niepoważni ludzie, woleliby może, żeby "Ruscy" byli w Polsce - komentowali uczestnicy pikniku.
Po kilku minutach policjanci i Żandarmeria Wojskowa zatrzymali i wylegitymowali manifestujących.
Przypomnijmy, że amerykańscy żołnierze będą stacjonować w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej. O zwiększeniu swoich sił w tym regionie świata Stany Zjednoczone zdecydowały po agresji Rosji na Krym. W Polsce na poligonach w Drawsku Pomorskim, Skwierzynie, Świętoszowie, Bolesławcu i Żaganiu USA rozlokują około czterech tysięcy żołnierzy.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Tam byli nie tylko zwolennicy partii Zmiana.
Na transparencie był sprzeciw wobec obcych wojsk - czyli wszystkich obcych.
Cytowany zwolennik wojsk amerykańskich był agresywny, wyzywał od ruskich agentów i nie potrafił rzeczowo rozmawiać.
Śmieszy mnie podejście ludzi, którym chowanie za spódnicę NATO jawi się jako powód do dumy. Choć czytając ostatni paragraf wcale tak bardzo nie dziwi:
"Amerykanie zdecydowali, że będą mieć w Polsce swoje wojska no to mają w Polsce swoje wojska".
Te słowa najlepiej obrazują niemoc rządu. Można w nieskończoność powtarzać słowo suwerenność a serwilizm i tak w końcu wyjdzie.
Zamiana radzieckich wojsk na amerykańskie.
To że kilku czerwonych szpiegów nie chce tych wojsk, nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Jedyne co im zostaje, to sobie pokrzyczeć i nic więcej. Skoro został jeden czerwony aresztowany za szpiegostwo na rzecz rosji, to nie powinien zdrajca przypadkiem siedzieć w mamrze?