Trwa spór pomiędzy radnym, a starostą z Gryfic; we wtorek rozpocząć się miał proces przeciwko Grzegorzowi Burczy w procesie wytoczonym z powództwa starosty Kazimierza Sacia. Starosta pozwał rajcę za nazwanie go "patologicznym oszustem".
Proces nie rozpoczął się, bo radny Burcza przedstawił wzajemny akt oskarżenia, zarzucając staroście, że to on go zniesławiał i znieważał publicznie podczas sesji rady powiatu.
- Wyśmiewa mnie publicznie, szkaluje, podważa moje kompetencje i kwalifikacje, mówi, że mam 50 lat na karku i tak naprawdę w życiu niczym się nie mogę pochwalić, że mój jedyny patent, to szkodzić, szkodzić, szkodzić, psuć, wielokrotnie dawał to do zrozumienia... - oskarża radny Grzegorz Burcza.
W lutym sąd w Gryficach starał się pogodzić zwaśnione strony podczas posiedzenia pojednawczego, ale to się nie udało.
- Jeśli w trakcie pełnienia funkcji publicznej starosty ktoś określa moje działania nazewnictwem, które jest jasno i wyraźnie określone w kodeksie karnym, czyli "oszust", do tego "patologiczny" to ja oczekuję od sądu, żeby stwierdził czy zostało złamane prawo czy nie - replikuje starosta Kazimierz Sać.
Termin kolejnej rozprawy pomiędzy starostą, a rajcą sąd wyznaczył na 25 kwietnia. Tego dnia strony odczytają wzajemne akty oskarżenia.
- Wyśmiewa mnie publicznie, szkaluje, podważa moje kompetencje i kwalifikacje, mówi, że mam 50 lat na karku i tak naprawdę w życiu niczym się nie mogę pochwalić, że mój jedyny patent, to szkodzić, szkodzić, szkodzić, psuć, wielokrotnie dawał to do zrozumienia... - oskarża radny Grzegorz Burcza.
W lutym sąd w Gryficach starał się pogodzić zwaśnione strony podczas posiedzenia pojednawczego, ale to się nie udało.
- Jeśli w trakcie pełnienia funkcji publicznej starosty ktoś określa moje działania nazewnictwem, które jest jasno i wyraźnie określone w kodeksie karnym, czyli "oszust", do tego "patologiczny" to ja oczekuję od sądu, żeby stwierdził czy zostało złamane prawo czy nie - replikuje starosta Kazimierz Sać.
Termin kolejnej rozprawy pomiędzy starostą, a rajcą sąd wyznaczył na 25 kwietnia. Tego dnia strony odczytają wzajemne akty oskarżenia.