Od przyszłego roku będziemy sprowadzać gaz skroplony z USA. PGNiG podpisał średnioterminowy kontrakt z amerykańską firmą Centrica LNG na dostawy tego surowca.
Wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak pytany o cenę powiedział, że jest ona korzystna, ale nie chciał powiedzieć o szczegółach.
- To jest kontrakt na zasadzie DES - Delivery Ex Ship. To znaczy, że to jest cena, która jest ceną dla nas w Świnoujściu. Nas nie obchodzi, jak ten gaz do nas dopłynie, jakie ubezpieczenia będzie musiał ponieść producent, albo cokolwiek co się po drodze stanie. Nas to nie obchodzi. Cena, która nas obchodzi, to jest cena, którą mamy w Świnoujściu i jest to cena rynkowa - mówi Woźniak.
Maciej Woźniak dodał, że to prawdopodobnie pierwszy z serii tego typu kontraktów.
- Nie powiedziałem i nie powiem, że to z serii kontraktów amerykańskich, bo nie w tym rzecz. Mogą to być różne inne kontrakty. W ciągu najbliższego półtora roku chcemy zbudować portfel tego typu kontraktów średnioterminowych z dostawcami - dodaje wiceprezes PGNiG.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski ujawnił w TVP Info szczegóły umowy.
- To kontrakt pięcioletni. Ponieważ ilość gazu jest tajemnicą a statki są różnej pojemności, to mogę tak powiedzieć: w ramach tego kontraktu, przypłynie dziewięć potężnych statków z gazem. To jest rzecz o tyle istotna, że otworzyła się nowa droga, jeśli chodzi o dostawy gazu do naszego gazoportu - mówił Tchórzewski.
Minister zapewniał, że dzięki umowie Polska jest bliższa bezpieczeństwa energetycznego.
- Mamy zapewnione bezpieczeństwo energetyczne pod względem energii elektrycznej oraz dostaw ropy i gazu. Zarówno gazoport, jak i naftoport, daje nam już duże poczucie bezpieczeństwa. Te alternatywne dostawy, które możemy mieć, dają nam dobrą szansę na przyszłość. Dlatego też wszystkie działania, które czyni resort energii, to żeby na tyle wystarczająco dużo było każdego produktu energetycznego, żeby podołać wyzwaniom rozwoju gospodarczego Polski - mówił minister energii.
Dostawy będą pochodziły z terminala skraplającego Sabine Pass w stanie Luizjana. To pierwsza umowa średnioterminowa na dostawy amerykańskiego LNG do Europy Środkowo-Wschodniej.