Marek D. ps. Duduś - były członek grupy „Oczki" - jest już w rękach polskich organów ścigania. Przez prawie rok prokuratura szukała go w związku z popełnieniem szeregu przestępstw.
- Doszło do wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania Marka D.; niemieccy funkcjonariusze policji przekazali podejrzanego polskim policjantom, oczekujemy na jego osadzenie w zakładzie karnym - poinformowała prokurator Lema.
Markowi D. wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Szczecinie postawi zarzuty w związku z popełnieniem trzech przestępstw.
- Pierwsze przestępstwo to udział w zorganizowanej grupie przestępczej, drugi z zarzutów dotyczy usiłowania włamania, a trzecie przestępstwo ma charakter karno-skarbowy, w którym doszło do uszczuplenia należności publiczno-prawnych na kwotę ponad miliona złotych - wyliczała Aldona Lema.
Marek D. będzie odpowiadał także w innym procesie - o pomoc w zabójstwie ochroniarza w poznańskim klubie El Chico w 1995 roku.
W latach 90-tych Duduś był „prawą ręką" Marka M. ps. Oczko - szefa szczecińskiej grupy przestępczej. Zajmowała się ona ściąganiem haraczy, czerpaniem korzyści z nierządu, przestępczością narkotykową i napadaniem na TIR-y.