"Nigdy im tego nie zapomnimy", "Zdrajcy kobiet" oraz "Hańba" - krzyczały na placu Solidarności aktywistki organizacji kobiecych, mieszkanki regionu.
Podczas manifestacji pod hasłem „Miarka się przebrała” kobiety protestowały przeciwko zachowaniu posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu nad społecznym projektem ustawy liberalizującym prawo aborcyjne.
- Swoją bezmyślnością posłowie opozycji odebrali nam możliwość dalszej walki w Sejmie o nasze prawa do samostanowienia i samodzielnego decydowania o sprawach dla nas najważniejszych. Nigdy im tego nie wybaczymy! - mówiła jedna z organizatorek protestu.
- Co wam się nie podoba? - indagował reporter Radia Szczecin.
- Wszystko! Tak naprawdę ciężko nam wyjaśnić tę sytuację, do której doszło w Sejmie - odparła jedna z protestujących.
- Którzy posłowie rozczarowali?
- Wszyscy, którzy zrobili nam tę niespodziankę. Głównie posłowie opozycji, którzy od początku zapewniali nas, że projekt zostanie przez nich poparty, a później albo nie pojawili się na głosowaniu, albo głosowali przeciw. I to mimo tego, że np. W Platformie Obywatelskiej była dyscyplina partyjna. Jestem przy tym bardzo mile zaskoczona, że poseł Kaczyński zagłosował za projektem "Ratujmy kobiety".
W proteście wzięło udział blisko 100 osób.
- Swoją bezmyślnością posłowie opozycji odebrali nam możliwość dalszej walki w Sejmie o nasze prawa do samostanowienia i samodzielnego decydowania o sprawach dla nas najważniejszych. Nigdy im tego nie wybaczymy! - mówiła jedna z organizatorek protestu.
- Co wam się nie podoba? - indagował reporter Radia Szczecin.
- Wszystko! Tak naprawdę ciężko nam wyjaśnić tę sytuację, do której doszło w Sejmie - odparła jedna z protestujących.
- Którzy posłowie rozczarowali?
- Wszyscy, którzy zrobili nam tę niespodziankę. Głównie posłowie opozycji, którzy od początku zapewniali nas, że projekt zostanie przez nich poparty, a później albo nie pojawili się na głosowaniu, albo głosowali przeciw. I to mimo tego, że np. W Platformie Obywatelskiej była dyscyplina partyjna. Jestem przy tym bardzo mile zaskoczona, że poseł Kaczyński zagłosował za projektem "Ratujmy kobiety".
W proteście wzięło udział blisko 100 osób.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Prezes miał rację - mordy zdradzieckie ;)
"Prawie 100 osób" ????, nawet przy dużym błędzie można powiedzieć że nie więcej niż jeden autokar tych "obrończyń" ale i "obrońców" się doliczyłem i to jest wiadomość na pierwszą stronę waszego portalu ??. I śmiech i łzy ale już na pewno wstyd. Taki kilkudziesięcioosobowy wiec powinien przejść bez echa, a nie z pełnym serwisem zdjęciowym.