Koalicja PO-PSL nie uniknie tematu katastrofy budowlanej w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. Zasypiemy Zarząd Województwa interpelacjami - mówił we wtorek na konferencji prasowej szef SLD w Zachodniopomorskiem Dariusz Wieczorek.
To reakcja Sojuszu na to jak komisja rewizyjna głosami PO-PSL nie zgodziła się na powołanie zespołu kontrolnego, który miałby zająć się Zamkiem.
Radny sejmiku Dariusz Wieczorek tłumaczył, że nie chce wyjaśnić przyczyn katastrofy - od tego jest Inspektor Nadzoru Budowlanego.
- My chcemy wyjaśnić, jak postępował Urząd Marszałkowski, jak postępowały podległe jednostki w ostatnich ośmiu latach, jeśli chodzi o Zamek Książąt Pomorskich - mówił Wieczorek.
W interpelacji, którą Wieczorek pokazał dziennikarzom było kilkanaście pytań - np. "Czy Zarząd Województwa zlecał badania geologiczne fundamentów Zamku i całej skarpy na której posadowiony jest Zamek."
- Jeżeli okazuje się, że nie przeprowadzono tych badań geologicznych ze względu na to, że Urząd Marszałkowski mówi, że nie wyda na to 400-600 tysięcy, to znaczy, że to jest po prostu skandal - uważa Wieczorek.
Od momentu jak w północnym skrzydle zamku osunęła się kolumna i zarwały stropy minęło już 9 miesięcy. Na razie wciąż trwają prace zabezpieczające miejsce katastrofy. Inspektor Nadzoru Budowlanego zapowiada, że przyczyny katastrofy powinniśmy poznać na przełomie lata i jesieni.
Radny sejmiku Dariusz Wieczorek tłumaczył, że nie chce wyjaśnić przyczyn katastrofy - od tego jest Inspektor Nadzoru Budowlanego.
- My chcemy wyjaśnić, jak postępował Urząd Marszałkowski, jak postępowały podległe jednostki w ostatnich ośmiu latach, jeśli chodzi o Zamek Książąt Pomorskich - mówił Wieczorek.
W interpelacji, którą Wieczorek pokazał dziennikarzom było kilkanaście pytań - np. "Czy Zarząd Województwa zlecał badania geologiczne fundamentów Zamku i całej skarpy na której posadowiony jest Zamek."
- Jeżeli okazuje się, że nie przeprowadzono tych badań geologicznych ze względu na to, że Urząd Marszałkowski mówi, że nie wyda na to 400-600 tysięcy, to znaczy, że to jest po prostu skandal - uważa Wieczorek.
Od momentu jak w północnym skrzydle zamku osunęła się kolumna i zarwały stropy minęło już 9 miesięcy. Na razie wciąż trwają prace zabezpieczające miejsce katastrofy. Inspektor Nadzoru Budowlanego zapowiada, że przyczyny katastrofy powinniśmy poznać na przełomie lata i jesieni.