Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Zakończyło się posiedzenie aresztowe Stanisława Gawłowskiego. Decyzję o ewentualnym aresztowaniu sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej sąd wyda o godzinie 18.30.
Teraz odbywa się posiedzenie aresztowe kołobrzeskiego biznesmena Bogdana K., który również w aferze melioracyjnej podejrzany jest o korupcję. Stanisław Gawłowski opuścił salę rozpraw bez kajdanek oraz w asyście funkcjonariuszy CBA. Całą sprawę opatrzył jedynie komentarzem: "Były niedziele handlowe, teraz są aresztowe. To jedynie zmieniło się za rządów PiS".

Prokuratura przedstawiła Stanisławowi Gawłowskiemu pięć zarzutów o charakterze korupcyjnym. Chodzi o tak zwaną aferę melioracyjną w czasach, gdy Stanisław Gawłowski był wiceministrem środowiska za rządów koalicji PO-PSL. Miał wówczas przyjąć łapówkę w wysokości 175 tysięcy złotych oraz zegarki o wartości prawie 25 tys. zł.

Według prokuratury istnieje realna obawa matactwa w śledztwie, w którym polityk PO podejrzany jest m.in. o korupcję.
Całą sprawę Stanisław Gawłowski opatrzył jedynie komentarzem.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty