Trudno, żeby "cyrulik z Połczyna" był prezydentem Szczecina - tak w "Rozmowach pod krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba ocenił szanse wyborcze Sławomira Nitrasa, kandydata PO i Nowoczesnej w nadchodzących wyborach samorządowych.
Odniósł się w ten sposób do wyniku sondażu Ośrodka Badań „Dobra Opinia”. Według tego badania liderem w wyborach samorządowych na prezydenta Szczecina jest Piotr Krzystek z 54-procentowym poparciem, na drugim miejscu jest kandydat PiS Bartłomiej Sochański z 18-procentowym poparciem. Jedynie 15 procent ankietowanych zadeklarowało chęć oddania głosu na Sławomira Nitrasa.
- Dawno mówiłem i to jest moja osobista opinia, ale wiele osób podziela ją. Trudno, żeby cyrulik z Połczyna był prezydentem Szczecina. Szczecin cała wstecz, jak on na autostradzie. Dajmy spokój, rozmawiajmy o poważnych kandydatach - powiedział Zaremba.
Według Krzysztofa Zaremby w nadchodzących wyborach ważna jest zmiana w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Chodzi o „największą w historii samorządu aferę melioracyjną”, za którą odpowiada marszałek Olgierd Geblewicz z PO i wicemarszałek Jarosław Rzepa z PSL.
- Dawno mówiłem i to jest moja osobista opinia, ale wiele osób podziela ją. Trudno, żeby cyrulik z Połczyna był prezydentem Szczecina. Szczecin cała wstecz, jak on na autostradzie. Dajmy spokój, rozmawiajmy o poważnych kandydatach - powiedział Zaremba.
Według Krzysztofa Zaremby w nadchodzących wyborach ważna jest zmiana w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Chodzi o „największą w historii samorządu aferę melioracyjną”, za którą odpowiada marszałek Olgierd Geblewicz z PO i wicemarszałek Jarosław Rzepa z PSL.