W niedzielę w Szczecinie odsłonięto dwie tablice upamiętniające bohaterów strajków z sierpnia 1988 roku.
Pierwsza znajduje się w budynku Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie - to tablica poświęcona Mieczysławowi Lisowskiemu, organizatorowi strajków. Druga, którą odsłonięto w budynku świetlicy portowej, poświęcona jest Józefowi Kowalczykowi, uczestnikowi strajku w porcie.
- To bardzo ważne, ponieważ minęło 30 lat, młodzi nie znają tych ludzi, nie pamiętają strajku w 1988 roku. A jeżeli chodzi o pana Mieczysława Lisowskiego, to był praktycznie człowiek od którego zaczynały się strajki w Szczecinie. Nie tylko w WPKM-ie, ale również w innych zakładach. - Jak najbardziej więcej takich inicjatyw, jest to kawałek naszej historii regionu. Takie osoby ją kształtowały i jak najbardziej należałoby je upamiętniać - mówili uczestnicy uroczystości.
Przez wielu uczestników strajków Mieczysław Lisowski był uważany za "ojca chrzestnego Solidarności" Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.
W uroczystościach wzięli udział również politycy z naszego regionu.
- To bardzo ważne, ponieważ minęło 30 lat, młodzi nie znają tych ludzi, nie pamiętają strajku w 1988 roku. A jeżeli chodzi o pana Mieczysława Lisowskiego, to był praktycznie człowiek od którego zaczynały się strajki w Szczecinie. Nie tylko w WPKM-ie, ale również w innych zakładach. - Jak najbardziej więcej takich inicjatyw, jest to kawałek naszej historii regionu. Takie osoby ją kształtowały i jak najbardziej należałoby je upamiętniać - mówili uczestnicy uroczystości.
Przez wielu uczestników strajków Mieczysław Lisowski był uważany za "ojca chrzestnego Solidarności" Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.
W uroczystościach wzięli udział również politycy z naszego regionu.