Polacy zignorowali akcję billboardową Platformy Obywatelskiej - oceniał w "Rozmowach pod krawatem" były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Polityk PiS odpowiadał na pytanie o plakaty z hasłami o partii, która "wzięła miliony", zilustrowanych twarzą Jarosława Kaczyńskiego.
Zdaniem Waszczykowskiego, większe wrażenie na społeczeństwie robi granie na unijnych sentymentach, gdy politycy opozycji przekonywali, że tylko oni są gwarantem środków, jakie Polska dostaje z Unii.
- To szantażowanie. Najpierw w poprzednich latach tłumaczono, że idziemy na Białoruś, potem na Putina, teraz że prowadzimy Polexit. To świadczy o frustracji i kompletnym braku programu, o tym że nie można podjąć z nami normalnej rywalizacji na rozwiązania gospodarcze, społeczne, natomiast poprzez socjotechnikę próbuje się wpoić społeczeństwu, że jest to partia, które może prowadzić do sytuacji wywrotowych nie tylko w Polsce, ale i w Europie - powiedział Waszczykowski.
W ocenie Waszczykowskiego, to zwracanie się przez totalną opozycję o pomoc do unijnych instytucji w sprawie wewnętrznych spraw Polski, osłabia międzynarodową pozycji naszego kraju.
"PO nie zrozumiała, że Unia nie jest klubem altruistów, tylko każdy ma tam swoje interesy i twardo je realizuje" - mówił Waszczykowski krytykując działanie polityków PO w Brukseli.
Zdaniem Waszczykowskiego, większe wrażenie na społeczeństwie robi granie na unijnych sentymentach, gdy politycy opozycji przekonywali, że tylko oni są gwarantem środków, jakie Polska dostaje z Unii.
- To szantażowanie. Najpierw w poprzednich latach tłumaczono, że idziemy na Białoruś, potem na Putina, teraz że prowadzimy Polexit. To świadczy o frustracji i kompletnym braku programu, o tym że nie można podjąć z nami normalnej rywalizacji na rozwiązania gospodarcze, społeczne, natomiast poprzez socjotechnikę próbuje się wpoić społeczeństwu, że jest to partia, które może prowadzić do sytuacji wywrotowych nie tylko w Polsce, ale i w Europie - powiedział Waszczykowski.
W ocenie Waszczykowskiego, to zwracanie się przez totalną opozycję o pomoc do unijnych instytucji w sprawie wewnętrznych spraw Polski, osłabia międzynarodową pozycji naszego kraju.
"PO nie zrozumiała, że Unia nie jest klubem altruistów, tylko każdy ma tam swoje interesy i twardo je realizuje" - mówił Waszczykowski krytykując działanie polityków PO w Brukseli.