Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Zrzuty ekranu widocznego przez gogle Microsoft HoloLens. Fot. Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 2
Zrzuty ekranu widocznego przez gogle Microsoft HoloLens. Fot. Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 2
"Gigantyczny postęp" - tak o słynnej już operacji z użyciem hologramu i wirtualnej rzeczywistości mówili lekarze w audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
Przeprowadzili pierwszą taką operację na świecie. W szpitalu na szczecińskich Pomorzanach - aby lepiej widzieć naczynia krwionośne - lekarze użyli hologramu i gogli rozszerzonej rzeczywistości, czyli łączącej świat realny z komputerowym przy operacji tętniaka aorty brzusznej.

Wyglądało to tak, że na monitorach lekarze mieli obraz 2D, a tuż obok, ale "w powietrzu" wyświetlał się obraz holograficzny. Można go było obserwować właśnie dzięki specjalnym goglom.

To jest postęp ewidentny, niezwykle użyteczny - mówił prof. Piotr Gutowski, chirurg naczyniowy Szpitala Klinicznego Nr 2 PUM w Szczecinie.

- To jest narzędzie, które niewątpliwie pomogło w przebiegu operacji. Zrobiliśmy to przy operacji mniej skomplikowanej, ale planujemy go używać przy operacjach na aorcie piersiowej. To są zabiegi bardziej wyszukane i wymagające orientacji przestrzennej - zaznaczył prof. Gutowski.

Żałuję, że ta technologia nie była dostępna przy wcześniejszych operacjach - dodał Arkadiusz Kazimierczak, również chirurg naczyniowy SPSK Nr 2 PUM w Szczecinie.

- Przy pierwszych operacjach leczyliśmy bez otwierania klatki piersiowej; zresztą jako pierwsi na świecie użyliśmy do tego wydruków 3D, żeby zmodyfikować stentgrafty. Nie miałem tej technologii, ponieważ te operacje były bardzo skomplikowane - człowiek tak długo oglądał tomografię, aż się jej nauczył na pamięć i potem w głowie ją sobie odtwarzał w różnych aspektach. Zawsze jednak znikają jakieś istotne szczegóły; kąty i szerokości naczyń. A ta technologia pozwala na to, że w każdej chwili mogę sobie aortę obejrzeć - tłumaczył dr Kazimierczak.

Lekarze zapowiadają, że była to pierwsza taka operacja, ale: na pewno nie ostatnia.

Pacjent, który był operowany czuje się dobrze. Opuścił już szpital.
- To jest narzędzie, które niewątpliwie pomogło w przebiegu operacji. Zrobiliśmy to przy operacji mniej skomplikowanej, ale planujemy go używać przy operacjach na aorcie piersiowej. To są zabiegi bardziej wyszukane i wymagające orientacji przestrzennej -
- Przy pierwszych operacjach leczyliśmy bez otwierania klatki piersiowej; zresztą jako pierwsi na świecie użyliśmy do tego wydruków 3D, żeby zmodyfikować stentgrafty. Nie miałem tej technologii, ponieważ te operacje były bardzo skomplikowane - człowiek ta

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty