Prezydencki minister w "Rozmowie pod krawatem" komentował niedawne wnioski spółek sprzedających energię skierowane do Urzędu Regulacji Energetyki.
- Nie będzie podwyżek cen energii elektrycznej; podwyżki nie będą dotyczyć konsumentów, nie będzie tak, że na rachunkach będziemy mieli wyższe kwoty. To musi być tak, że zmiany, które następują są wprowadzane w taki sposób, który dla społeczeństwa jest akceptowalny i możliwy go udźwignięcia jeśli chodzi o kontekst finansowy. W tej sprawie prezydent mówi: "dobrze, że nie będzie podwyżek, chcę wiedzieć dokładnie jak to będzie rozwiązane" - zaznaczył minister Mucha.
W połowie listopada Urząd Regulacji Energetyki poinformował, że sprzedawcy energii wnioskują o 30-procentową podwyżkę taryf dla gospodarstw domowych.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Czyli reasumując - podwyżek nie będzie, ale będą i bardzo dobrze, że ich nie będzie. Zobaczymy je nie na rachunkach za prad ale na wszystkich innych rachunkach. A oficjalne podwyżki będą zapewne najpóźniej tydzień po wyborach.
Bujać to my, a nie nas.
"Rachunki za prąd nie wzrosną", ale prąd zdrożeje...
PiS ukrywa wzrost cen energii, bo zbliżają się wybory 2019 roku.
W 2019 podwyżek więc nie będzie.
Dostaniemy je w 2020 - SKUMULOWANE.
A podwyżki i tak nas dopadną, bo wszystko już drożeje, a będzie jeszcze droższe po nowym roku.