Szef nowej partii Wiosna, w jednym z wpisów na twitterze, stolicę Pomorza Zachodniego umieścił nad Bałtykiem. Za co już zdążył dostać dwóję od swojej partyjnej koleżanki ze Szczecina.
Podczas konwencji Wiosny w Poznaniu prowadzący zadał publiczności pytanie: "Skąd przyjechaliście?". Jedna z uczestniczek krzyknęła wówczas, że ze Szczecina.
- Szczecin - ok. A gdzie to jest? - zapytał wtedy prowadzący imprezę.
- Nad morzem... - odpowiedziała kobieta.
Robert Biedroń, relacjonując konwencję najwyraźniej postanowił zaufać kobiecie i na twitterze napisał: "... jest też pani ze Szczecina. To jest nad morzem..."
Szefowa Wiosny na Pomorzu Zachodnim Małgorzata Prokop-Paczkowska tłumaczy, że Biedroń wpadł w pułapkę mitu powtarzanego poza naszym regionem. Pytana o ocenę stwierdziła: "Z geografii dwója".
Paczkowska dodaje jednak, że Robert Biedroń niebawem odwiedzi Szczecin i na pewno trafi.
Ale gdyby Robert Biedroń chciał wykąpać się w Bałtyku - niech lepiej nie pyta o drogę szczecińskiego komika Damiana Usewicza. - Kilka lat temu spotykałem ludzi w pełnym umundurowaniu plażowym, pytających się, którędy nad morze. Często wysyłałem ich szóstką na Gocław - opowiadał Usewicz.
Według map Szczecin w linii prostej oddalony jest od morza o ok. 60 kilometrów.
- Szczecin - ok. A gdzie to jest? - zapytał wtedy prowadzący imprezę.
- Nad morzem... - odpowiedziała kobieta.
Robert Biedroń, relacjonując konwencję najwyraźniej postanowił zaufać kobiecie i na twitterze napisał: "... jest też pani ze Szczecina. To jest nad morzem..."
Szefowa Wiosny na Pomorzu Zachodnim Małgorzata Prokop-Paczkowska tłumaczy, że Biedroń wpadł w pułapkę mitu powtarzanego poza naszym regionem. Pytana o ocenę stwierdziła: "Z geografii dwója".
Paczkowska dodaje jednak, że Robert Biedroń niebawem odwiedzi Szczecin i na pewno trafi.
Ale gdyby Robert Biedroń chciał wykąpać się w Bałtyku - niech lepiej nie pyta o drogę szczecińskiego komika Damiana Usewicza. - Kilka lat temu spotykałem ludzi w pełnym umundurowaniu plażowym, pytających się, którędy nad morze. Często wysyłałem ich szóstką na Gocław - opowiadał Usewicz.
Według map Szczecin w linii prostej oddalony jest od morza o ok. 60 kilometrów.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Tania podpucha obliczona na żenującą sensację. Więc może tak - jak daleko leży Szczecin od morskich wód wewnętrznych?
Oczywiste jest, że w powszechnym rozumieniu, morze kończy się na bałtyckiej plaży, a morze w Szczecinie występuje wyłącznie w tanich żartach, więc pomińmy wiedzę tego pana, choć zapewne wiele mówi to osobach, które go popierają.
a do morza z ul.B.Warszawy ..redakcjo.. jakieś 50km, a dokładnie 54,92km .. no to co? Do szkoły!
Proponuję zapoznać się z tematyką morskich wód wewnętrznych. Teoretycznie Szczecin leży jednak nad morzem. Jednak Szczecinianie nie wiedzą gdzie mieszkają ;).