Jak poinformował nas ich szef Arkadiusz Marchewka, oprócz byłego ministra zdrowia a dziś posła oraz europosła, zachodniopomorskie struktury proponują start Elżbiety Jabłońskiej ze Świnoujścia oraz Ewy Dudar z Gryfina.

Nie ma jednak pewności, że wszyscy na liście się znajdą, bo PO nie startuje samodzielnie, a w koalicji z czterema innymi partiami. Wysuwane propozycje muszą przejść jeszcze przez ostateczne ustalenia z Nowoczesną, SLD, PSL i Zielonymi. Poza tym zachodniopomorscy kandydaci muszą się ostatecznie okazać silniejsi od tych z województwa lubuskiego, które tworzy z Pomorzem Zachodnim jeden wyborczy region. Z niego rekomendowani z PO będą najprawdopodobniej Elżbieta Polak i Waldemar Sługocki.

Wszystko wskazuje na to, że żaden z kandydatów PO nie będzie "jedynką". To miejsce niemal na pewno zajmie Bogusław Liberadzki z SLD. Tuż za nim będzie Bartosz Arłukowicz, a na trzecim miejscu któraś z kobiet. Szczecińskie PSL na listę Koalicji Europejskiej najprawdopodobniej zaproponuje wicemarszałka zachodniopomorskiego Jarosława Rzepę, a szczecińska Nowoczesna nikogo.

- Nikt z nas wewnętrznie ze struktur nie wyraził takiej chęci - mówił w "Samorządowej Przeplatance" Radia Szczecin Przemysław Słowik.

Wybory odbędą się 26 maja. Już wcześniej dwa pierwsze nazwiska na zachodniopomorsko-lubuskiej liście przedstawił PiS. To Joachim Brudziński i Czesław Hoc.