Potwierdziły się informacje Radia Szczecin. Poseł Sylwester Chruszcz zasilił Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości.
Jego kandydaturę jednogłośnie zaakceptowali członkowie klubu PiS. Klub partii rządzącej liczył więc będzie 238 posłów.
To naturalna konsekwencja popierania rządu Mateusza Morawieckiego - w ten sposób poseł Sylwester Chruszcz tłumaczy swoje przejście do Klubu Parlamentarnego PiS.
Jak mówi, zmieniając klub popiera wszystkie programy realizowane przez partię rządzącą,
a także inwestycje w regionie. - Jak odbudowa przemysłu stoczniowego, budowa terminala kontenerowego, tunel do Świnoujścia, rozbudowa Zakładów Chemicznych Police, wyprawka dla dzieci. Te rzeczy trzeba popierać - podkreśla Chruszcz.
Poseł nie ukrywa, że w dalszej perspektywie wstąpi też do partii. - Dzisiaj jeszcze o tym nie myślę, ale przed nami są jedne wybory i chcę pomóc kolegom, którzy powinni zasiąść w europarlamencie, żeby reprezentować nasz region. Chciałbym, żeby Zjednoczona Prawica miała jak najlepszy wynik, a jesienią chcemy wystawić silną reprezentację, żeby kontynuować te reformy - kontynuuje Sylwester Chruszcz.
Dotychczas Chruszcz był członkiem koła poselskiego Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego. 46-letni polityk dostał się do Sejmu kandydując z listy Kukiz'15. W swojej politycznej karierze był europosłem, pełnił również funkcję prezesa Ligi Polskich Rodzin. Jest żonaty, ma troje dzieci.
To naturalna konsekwencja popierania rządu Mateusza Morawieckiego - w ten sposób poseł Sylwester Chruszcz tłumaczy swoje przejście do Klubu Parlamentarnego PiS.
Jak mówi, zmieniając klub popiera wszystkie programy realizowane przez partię rządzącą,
a także inwestycje w regionie. - Jak odbudowa przemysłu stoczniowego, budowa terminala kontenerowego, tunel do Świnoujścia, rozbudowa Zakładów Chemicznych Police, wyprawka dla dzieci. Te rzeczy trzeba popierać - podkreśla Chruszcz.
Poseł nie ukrywa, że w dalszej perspektywie wstąpi też do partii. - Dzisiaj jeszcze o tym nie myślę, ale przed nami są jedne wybory i chcę pomóc kolegom, którzy powinni zasiąść w europarlamencie, żeby reprezentować nasz region. Chciałbym, żeby Zjednoczona Prawica miała jak najlepszy wynik, a jesienią chcemy wystawić silną reprezentację, żeby kontynuować te reformy - kontynuuje Sylwester Chruszcz.
Dotychczas Chruszcz był członkiem koła poselskiego Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego. 46-letni polityk dostał się do Sejmu kandydując z listy Kukiz'15. W swojej politycznej karierze był europosłem, pełnił również funkcję prezesa Ligi Polskich Rodzin. Jest żonaty, ma troje dzieci.
To naturalna konsekwencja popierania rządu Mateusza Morawieckiego - w ten sposób poseł Sylwester Chruszcz tłumaczy swoje przejście do Klubu Parlamentarnego PiS.
Dodaj komentarz 7 komentarzy
I to nie ma nic wspólnego ze startem w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Kolaborant idzie tam gdzie myśli że będzie coś z tego miał taki sam jak MJW !
taki z niego trochę Johnny Walker, jak Zaremba mniej więcej.
Kaczyński stawia na nacjonalistów.
Niebieska gapa robi się coraz bardziej brunatna
mam pytanie bez podtekstu - wpinka do klapy z flagą to jest symbol przynależności organizacyjnej? Taka jak ma Chruszcz.
ten symbol zawłaszczył sobie PiS. Podszywają się pod Polaków.
Kiedyś podobne wpinki miało ZSMP :)))
pytałem o wpinkę bo naczelny miał taką w rozmowie z Dudą