Polityk wręczył odznaczenia wyróżniającym się strażakom z regionu, a 17 samorządów z województwa dostało pieniądze na średnie wozy strażackie dla ochotniczych straży pożarnych, każdy za około 800 tysięcy złotych.

- Każdy Polak powinien czuć się bezpiecznie - mówił Joachim Brudziński. - Te głębokie spory tak dewastujące dzisiaj nasze życie, poczucie wspólnoty narodowej na pewno w tym obszarze muszą być absolutnie odsunięte. Dla mnie jako ministra spraw wewnętrznych i administracji nie ma najmniejszego znaczenia z jakiej partii politycznej, komitetu wyborczego jest lokalny wójt, burmistrz, starosta.

Minister zwracał uwagę, że nie przez przypadek strażacy z regionu świętują akurat w Choszcznie - na ziemiach popegeerowskich, niegdyś "zostawionych samym sobie".

- Mieszkańcy Polski powiatowej, pozametropolitalnej. Mieszkańcy tak pięknych miast, jak Choszczno, jak inne stolice powiatów naszego ślicznego województwa, mają takie same prawo do bezpieczeństwa, do godności i poczucia, że nie są obywatelami drugiej kategorii - powiedział Brudziński.

Do późnego popołudnia w Choszcznie potrwa festyn zorganizowany w ramach obchodów Święta Strażaka.