Błąd leży po stronie prawników wojewody - miasto powinno złożyć zażalenie na jego decyzję. Tak w "Kawiarence Politycznej" Radia Szczecin mówili radni. Chodzi o sprawę Pani Bogumiły, nazywanej "Balbiną".
Kobieta swoim elektrycznym skuterem blokuje komunikację miejską. Radni w marcu po raz drugi przyjęli uchwałę, zakazującą jej poruszania się autobusami czy tramwajami w mieście. Ale wojewoda Tomasz Hinc po raz drugi ją unieważnił.
Zdaniem Edyty Łągiewskiej-Wijas z Koalicji Obywatelskiej - niesłusznie.
- W uzasadnieniu podano, że ten wózek powinien spełniać warunki takie, żeby mógł się w samym autobusie obrócić się w okół własnej osi. I w uzasadnieniu wojewoda podaje, że kierowca nie będzie w stanie ocenić tych parametrów - mówiła Łągiewska-Wijas.
Podobnego zdania jest Robert Stankiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówi, Pani Bogumiła powinna się zreflektować.
- Powinna ten krok w tył zrobić i jednak próbować w jakiś inny sposób przemieszczać się po terenie miasta Szczecina. A ona bardzo często robi taki show. Absolutnie niewybaczalną jest sytuacja, gdy wjeżdża wózkiem w ludzi czy strażników miejskich. Nie może dochodzić do takich sytuacji - mówi Stankiewicz.
Radny Marek Kolbowicz z Bezpartyjnych przypomina, że osoby niepełnosprawne mogą korzystać z transportu na żądanie.
- Wystarczy wykonać telefon i na umówioną godzinę i miejsce, specjalna instytucja dostarcza busa. I panią Bogumiłę przetransportuje od punktu A do punktu B - mówi Kolbowicz.
Rada Miasta ma 30 dni na odwołanie się od decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Zdaniem Edyty Łągiewskiej-Wijas z Koalicji Obywatelskiej - niesłusznie.
- W uzasadnieniu podano, że ten wózek powinien spełniać warunki takie, żeby mógł się w samym autobusie obrócić się w okół własnej osi. I w uzasadnieniu wojewoda podaje, że kierowca nie będzie w stanie ocenić tych parametrów - mówiła Łągiewska-Wijas.
Podobnego zdania jest Robert Stankiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówi, Pani Bogumiła powinna się zreflektować.
- Powinna ten krok w tył zrobić i jednak próbować w jakiś inny sposób przemieszczać się po terenie miasta Szczecina. A ona bardzo często robi taki show. Absolutnie niewybaczalną jest sytuacja, gdy wjeżdża wózkiem w ludzi czy strażników miejskich. Nie może dochodzić do takich sytuacji - mówi Stankiewicz.
Radny Marek Kolbowicz z Bezpartyjnych przypomina, że osoby niepełnosprawne mogą korzystać z transportu na żądanie.
- Wystarczy wykonać telefon i na umówioną godzinę i miejsce, specjalna instytucja dostarcza busa. I panią Bogumiłę przetransportuje od punktu A do punktu B - mówi Kolbowicz.
Rada Miasta ma 30 dni na odwołanie się od decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Podobnego zdania jest Robert Stankiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówi, Pani Bogumiła powinna się zreflektować.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
Ja widać państwo nie poddaje się w walce z osobami niepełnosprawnymi. Ciekawe ilu z radnych chciałoby być na miejscu tej kobiety i być w ten sposób traktowanym? Ilu chciałoby, by ich matkę, żonę, córkę czy babcię w ten sposób pozbawiano możliwości korzystania z transportu publicznego?
Wózek inwalidzki z napędem to wciąż wózek inwalidzki. Jeżeli wózki mogą jeździć komunikacją miejską to ta pani też ma prawo. Wjechała w kogoś celowo - poszkodowany ma prawo podać ją do sądu. Przecież to takie proste i podstawowe sprawy. Po co to komplikować?
Wojewoda broni przed wyborami po wyborach zmieni zdanie !
Zacznijmy od tego że "Podpis" jest w błędzie, bo ona nie ma prawa swoim skuterem był przewożona w pojazdach komunikacji miejskiej, bo to właśnie nie jest wózek inwalidzki, a skuter elektryczny, czyli co jak ktoś będzie miał skuter elektryczny, nawet ten pożyczany, których masa stoi na chodnikach miasta to może jechać nim w autobusie, albo tramwaju, bo powie że to jest wózek inwalidzki elektryczny? Albo mały samochód elektryczny i będzie mógł go przewieźć komunikacją, jak powie, że to wózek inwalidzki?, zgodnie z homologacją skuter Balbiny może poruszać się po ulicy, ma też światła, których Balbina nie używa, sam w okolicach majówki byłem świadkiem jak po zmroku rzeczona pani jechała środkiem jezdni, pewnie szukając kolejnego autobusu który mogłaby zablokować, ale to było po zmroku, było już ciemno, a pani jechała sobie po ulicy, i żadnego światła w swoim skuterze nie miała włączonego, a z tego co mnie się wydawało to nawet nie miała żadnego odblasku, więc nie zdziwiłbym się jakby jakiś samochód w nią wjechał, poprostu czyste samobójstwo. Do tego słyszałem pewną historię i jak widzę wypowiedzi polityków "jedynej słusznej partii" to śmiem twierdzić, że jest ona prawdziwa i Balbina ma swoje wtyki w pisie, a zresztą pseudonim TW Balbina - Prezes. Więc czemu się tu dziwić, że oni robią wszystko aby ona dalej robiła takie cyrki na mieście bezkarnie, ktoś inny już dawno zostałby zamknięty, jak nie w więzieniu to psychiatryku. do tego miałby za tyle blokach taką karę do zapłacenia, że żaden zwykły obywatel nie byłby w stanie zarobić takich pieniędzy.
Szkoda, że nie ma opcji edycji komentarza... Chciałem wspomnieć tylko, że gdyby pani Balbina zmieniła swój skuter na wózek inwalidzki o napędzie elektrycznym to mogłaby normalnie poruszać się komunikacją miejską w naszym mieście o ile sama dopasowałaby się do wymogów i ustawiła w wyznaczonym miejscu oraz przypięła pasami, ale zapewne tak się nie stanie, bo wtedy nie będzie już miała takiego przyspieszenia i uniemożliwi to jest zasuwanie przez ulicę na czerwonym świetle oraz wjeżdżanie przed pojazdy komunikacji i ich blokowanie. Więc ona ma wybór i to nie uderza w żadne osoby niepełnosprawne, jedyne w co uderzała ta ustawa to chore ego polityków, którzy nie mają nic wspólnego z inteligencją w logicznym myśleniem!
@Podpis sto procent racji ... broli biedny jesteś :-)
i nawet edytować nie muszę
Broli!! Zacząłeś logicznie i na temat ale druga część Twojego komentarza sprawiła że cały jest podlany politycznym spojrzeniem i staje się niewiarygodny a wstawianie """ TW Prezesa""" do problemu z niepełnosprawną(fizycznie i zapewne umysłowo) osobą to dyskwalifikacja komentarza jako niewiarygodnego politycznego głosu polityka lub sympatyka( cytując klasyka -- nie idź tą drogą)