Jak wyglądać będzie współpraca Sejmu z Senatem kierowanym przez Tomasza Grodzkiego? O tym dyskutowali goście "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin.
- Zawsze w polskiej polityce było tak, że wszystkie partie opozycyjne dawały 100 dni spokoju rządzącym. Zobaczymy czy będziemy mieli 100 dni spokoju. Jeśli tak, może być tak, że rzeczywiście ten Senat będzie wyglądał trochę inaczej - powiedziała Chmielewska.
- Senat powinien surowo oceniać ustawy Sejmu i odrzucać te, które są błędne - stwierdziła posłanka Lewicy, Katarzyna Kotula. - Jestem jak najbardziej za tym, żeby do Senatu, jako Izby Wyższej, wróciła powaga, rozsądek i stanowczość. Ta izba jest po to, żeby faktycznie zatrzymywać te ustawy, które są przepychane na szybko, na siło, bez odpowiednich konsultacji.
Łukasz Tyszler z Koalicji Obywatelskiej odpowiedział jednak, że w przypadku kluczowych ustaw Sejm i Senat będą potrafiły dojść do porozumienia. - Jeśli będą wyjątkowe ustawy, które będą wymagały bardzo szybkiego procedowania, z pewnością w porozumieniu pani marszałek Sejmu Witek - pan marszałek Senatu Grodzki do tych porozumień będzie dochodziło i ten czas pracy będzie skracany - zapewnił szczeciński radny.
- Poza weryfikacją działań Sejmu, Senat powinien zajmować się również kontaktami z Polonią - mówił radny Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Zbigniew Bogucki. - Przypomnę, że zadaniem Senatu, jeśli patrzymy w jego kompetencje, oprócz przyglądania się temu, co uchwalił Sejm, jest kwestia kontaktów z Polonią i ja niestety nie usłyszałem ani jednego zdania na temat tego, w jaki sposób Senat będzie odnosił się do kwestii polonijnych.
Tomasz Grodzki jest pierwszym przedstawicielem Pomorza Zachodniego na tak wysokim stanowisku. Według polskiego prawa, Marszałek Sejmu to trzecia pod względem ważności osoba w państwie.
Ewa Chmielewska z Porozumienia powiedziała, że czas na ocenę przyjdzie po pierwszych 100 dniach rządów.
- Senat powinien surowo oceniać ustawy Sejmu i odrzucać te, które są błędne - stwierdziła posłanka Lewicy, Katarzyna Kotula.
Łukasz Tyszler z Koalicji Obywatelskiej odpowiedział jednak, że w przypadku kluczowych ustaw Sejm i Senat będą potrafiły dojść do porozumienia.
Dodaj komentarz 3 komentarze
ta się zamartwiacie tym, co robić będzie prof. Grodzki, a nie nurtuje was, kiedy wreszcie Witek wykona prawomocny wyrok sądu dot. ujawnienia list poparcia do KRS???
Przecież to jawne olewanie prawa!
czy lewica z lewicą może się dogadać???
logicznie myśląc oczywiście bo nic ich nie różni
w praktyce to walka o miliardy ukradzionych pieniędzy Polaków...
przyznajcie się dziadygi kto wybrał Grodzkiego w Szczecinie 1!?