- Trzeba debatować czy potrzebna jest tutaj bardziej funkcja sakralna czy też zieleń urządzona ze strefą aktywności. Najprostsza metoda: zbieranie podpisów poparcia pod jedną bądź drugą inicjatywą - zaproponował Łukasz Kadłubowski, radny Koalicji Obywatelskiej.
Radnego Prawa i Sprawiedliwości dziwi to, że w 2009 roku przy ustalaniu Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego na budowę kościoła w tym miejscu zgodzili się radni SLD i PO, Bezpartyjnych, a teraz mają wątpliwości.
- Każdy wie jaką rolę odgrywał i odgrywa Kościół w naszym społeczeństwie - nie dotyczy to tylko spraw religijnych, ale też patriotycznych i tożsamości narodu. - Trzeba debatować czy potrzebna jest tutaj bardziej funkcja sakralna czy też zieleń urządzona ze strefą aktywności. Najprostsza metoda: zbieranie podpisów poparcia pod jedną bądź drugą inicjatywą - zaproponował Łukasz Kadłubowski, radny Koalicji Obywatelskiej.
Sprawa kościoła nad Rudzianką zapewne powróci na sesjach rady miasta w przyszłym roku.
3 komentarze
klechy dążą do zagarnięcia jak największej liczby nieruchomości, bo widzą, że ich czas się kończy.
Księży ubywa. Z jednej strony biologia i redukcja naturalna, a z drugiej - ludzie odwracają się od pazernych klechów. W szczecińskim seminarium jest tylko PIĘCIU nowych adeptów tej sztuki. Ilu dotrwa do końca nauki? Dwóch? może 3? Ilu z nich następnie wystąpi ze stanu duchownego, jak synalek Szydło?
A gmach seminarium taki, że każdy może sobie lekcje w osobnych salach organizować.
Więc grabią do siebie ile mogą. Byle więcej! Byle na dłużej starczyło!
A co nie stać ich na kupno ziemi przecież mają takie majątki wszystko za darmo by się brało teraz na prawobrzeżu będzie kościół na każdym rogu !
A kto będzie chodził do tego Kościoła... Przewiduję pustki. Nie wiadomo też czy powstanie, skoro trzeba tak zbierać, aby nie kończyć zbierania...