To tylko pretekst do wprowadzenia chaosu na ulicach i demolowania miasta. Tak demonstracje w Brukseli skomentował europoseł Prawa i Sprawiedliwości - Zbigniew Kuźmiuk.
W stolicy Belgii pikiety inspirowane śmiercią George'a Floyda w USA przerodziły się w zamieszki. Uczestnicy protestowali przeciwko brutalności policji - później jednak część z nich zaczęła plądrować sklepy i niszczyć witryny. Zbigniew Kuźmiuk w "Rozmowach pod krawatem" powiedział, że slogany, pod którymi szli protestujący były jedynie wymówką dla wszczęcia rozruchów.
- Rzeczywiście inspiracja przyszła zza oceanu - powiedział Kuźmiuk. - To mają być protesty, które oznaczają solidarność z protestującymi w Stanach. To nie ma żadnego związku z upominaniem o prawa człowieka, po prostu to są zwyczajne burdy uliczne często wykorzystywane do rabunku, okradania sklepów.
George Floyd zginął 25 maja podczas interwencji policji uduszony przez policjanta, który przyciskał mu szyje kolanem do ziemi. Śmierć Afroamerykanina była przyczyną zamieszek w wielu amerykańskich miastach.
- Rzeczywiście inspiracja przyszła zza oceanu - powiedział Kuźmiuk. - To mają być protesty, które oznaczają solidarność z protestującymi w Stanach. To nie ma żadnego związku z upominaniem o prawa człowieka, po prostu to są zwyczajne burdy uliczne często wykorzystywane do rabunku, okradania sklepów.
George Floyd zginął 25 maja podczas interwencji policji uduszony przez policjanta, który przyciskał mu szyje kolanem do ziemi. Śmierć Afroamerykanina była przyczyną zamieszek w wielu amerykańskich miastach.