Jeżeli sytuacja się nie zmieni, to nie będzie w tym roku tradycyjnego Jarmarku Bożonarodzeniowego w Szczecinie. To z powodu epidemii koronawirusa.
Chodzi o wydarzenie organizowanie na trzech placach w centrum miasta.
Władze miasta zdecydowały, że przygotowania do jarmarku muszą zostać wstrzymane. Nie wykluczone jednak, że jeżeli sytuacja się zmieni, a krzywa zachorowań zacznie spadać, to event - choć w mniejszym wymiarze - ale się odbędzie.
Władze miasta zdecydowały, że przygotowania do jarmarku muszą zostać wstrzymane. Nie wykluczone jednak, że jeżeli sytuacja się zmieni, a krzywa zachorowań zacznie spadać, to event - choć w mniejszym wymiarze - ale się odbędzie.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Czyli jak to górale godoją " Jak będzie padać to będzie ; jak nie będzie padać to nie będzie..."
A nie można zorganizować ...rozciągając bardziej wzdłuż ulic aż do Pomnika Marynarza ?
Rozstawiając stanowiska np. co 5m. od siebie ? Brak chęci czy wyobraźni ? Chyba łatwiej wydawać komunikaty o stracie 50 mln. Miasta z podatku niż walczyć o zysk !
Modele matematyczne mówią, że szczyt powinien w Polsce przypaść na przełom listopada i grudnia. Czyli liczba zachorować powinna maleć w grudniu.
PS: Pani Asiu, event? Co to za podwórkowa nowomowa - nie zna pani polskich synonimów do słowa "wydarzenie"? Pani od polskiego pewnie płacze, gdy to czyta...