Sprawców prawdopodobnie spłoszyli pracownicy Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, którzy prowadzili kontrolę. Urzędnicy i pracownicy wąskotorówki alarmują, że każda taka kradzież kończy się dewastacją torowiska i koniecznością, między innymi zamontowania nowych podkładów, a to duże koszty. Apelują do świadków takich zdarzeń, o jak najszybszy kontakt z policją.