Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Paweł Mucha. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Paweł Mucha. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Polityczne narzędzie, którego będzie można uznaniowo użyć przeciwko każdemu państwu Unii Europejskiej - minister kancelarii prezydenta Paweł Mucha tłumaczył w "Rozmowach pod krawatem", że "mechanizm praworządności" jest sprzeczny z prawem międzynarodowym i polską konstytucją.
Mucha podkreślał, że Polska jest za wieloletnim budżetem Wspólnoty, wraz z Funduszem Odbudowy, ale projekt rozporządzenia, powiązania budżetu z niezdefiniowaną w traktatach "praworządnością" jest ingerencją w wewnętrzne sprawy państw członkowskich.

- Nie można godzić się na to, żeby teraz w dowolnej sferze, arbitralnie Unia Europejska ingerowała z powołaniem na ocenę polityczną, bo takiej ścisłej definicji, oczywiście jeżeli chodzi o praworządność nie ma, a Polska jest państwem praworządnym, więc wszyscy wiemy, że chodzi tu o politykę. Wiemy, że są tacy polscy politycy, którzy będą chcieli w Unii apelować o to, żeby wstrzymywać fundusze dla Polski, bo przegrywają wybory w Polsce, a chcieliby władzę w Polsce odzyskać taką metodą, jak oddziaływanie zagraniczne - powiedział Mucha.

W ubiegłym tygodniu zachodniopomorski sejmik, z inicjatywy Koalicji Obywatelskiej i przy sprzeciwie Prawa i Sprawiedliwości przyjął stanowisko, w którym krytykuje polski rząd za negocjacje w sprawie unijnego budżetu. Paweł Mucha, także radny tego sejmiku, oceniał, że to szokujące, gdy atakuje się polski rząd i wspiera propozycje niemieckie.
Mucha podkreślał, że Polska jest za wieloletnim budżetem Wspólnoty, wraz z funduszem odbudowy, ale projekt rozporządzenia, powiązania budżetu z niezdefiniowaną w traktatach "praworządnością" jest ingerencją w wewnętrzne sprawy państw członkowskich.

Dodaj komentarz 8 komentarzy

taaa, praworządność w PL..... Rydzyk publicznie namawia do wyciszania tych którzy ujawniają pedofilów a minister sprawiedliwości bije mu brawo.... brak słów.
wszyscy wiedzą, Mucho, że chodzi o uczciwość i przestrzeganie prawa!
Czyli o to, z czym PiS ma największy problem.
"..."mechanizm praworządności" jest sprzeczny z prawem międzynarodowym i polską konstytucją."
a) nie wiecie co co konstytucja i obchodzicie ją wszelkimi rozporządzeniami czy podustawami
b) ta sama konstytucja i traktat akcesyjny mówi o podziale władzy
c) wprowadzanie polityków własnej partii to TK nie ma nic wspólnego z podziałem władzy (nagle stali się bezpartyjni jak prezydenci miasta i kraju?)
d) izba dyscyplinarna, która jednoosobowo zawiesza sędziów nie ma nic wspólnego z sądem i prawem do obrony
e) od dawna powtarzacie, że nie macie problemów z praworządnością - w się tak boicie?
f) może już czas mówić za siebie i odpowiadać za własne postępowanie a nie zrzucać znowu na opozycję - rządzicie samodzielnie!
@ Siara ... Widzę że oddałbyś życie za TK ; organ który ustanowił Wojciech Jaruzelski w 1982 r. a z którego urzędu korzystają WSZYSTKIE PARTIE po 1989roku obsadzając własnymi POLITYKAMI ! Jedni bardziej lub mniej związani z palestrą ale ZAWSZE związani z polityką.
Więc dlaczego PIS miałby postępować inaczej ?! W końcu w Demokracji jest równość czy nie ... do tego dochodzi tzw. tradycja polityczna. Problem polega jednak na tym że jak PIS obsadził stanowiska w TK to dopiero zaczął się krzyk na całą EU , bo wcześniej było ok, demokratycznie .
Jak robiły to inne partie to była cisza ... a ich sędziowie (TK) stawali się Celebrytami i "mędrcami" polskiego systemu sądownictwa !
To jest śmieszne że 25 państw nie ma problemu z tym zapisem i bez problemu się z nim godzą, nie obawiając się o swoją suwerenność, natomiast dwa kraje mają z tym problem. Śmiem twierdzić że problem nie jest w unijnych zapisach tylko w tych dwóch krajach.
@Nikt inny - złodzieje, bandyci, ludzie z gruntu źli i o nieczystych intencjach z założenia są przeciwni praworządności.
@Nomis
To sprawdźmy może kto był wcześniej prezesem TK
Andrzej Zoll- profesor, UJ
Marek Safjan- profesor, UW
Jerzy Stępień- magister (powołany w trakcie rządów PiS), bez pracy naukowej
Bohdan Zdziennicki, profesor, UWM
Andrzej Rzepliński, profesor, UW
Julia Przyłębska- magister (powołana w trakcie rządów PiS), bez pracy naukowej.

Widzisz tutaj jakiś wspólny mianownik, czy według Ciebie wszystko jest ok? Jeszcze Stetinensis będzie dumny- ojciec Pani Przyłębskiej był wieloletnim członkiem PZPR (pewne rzeczy wynosi się z domu, prawda?:)), a mąż tej Pani (konsul w Berlinie) oficjalnie został potwierdzony jako Tajny Współpracownik w latach 1979-80, a od 1991 roku pracował w UOP. Normalnie kryształowi ludzie.
@Nomis za co oddałbym życie to akurat moja prywatna sprawa. Prawda jest taka, że to obecni rządzący krzyczeli o naprawie sądownictwa i wielkiej, wspaniałej reformie, która usprawni pracę sądów. Efekt niestety jest taki, że sprawy wcale nie trwają krócej, prokuratura działa pod dyktando partii i nie da krzywdy zrobić swoim, a izba dyscyplinarna jest narzędziem w rękach prokuratury. Jeżeli wsadzanie swoich (z kwalifikacjami lub bez) na wszelkie możliwe stołki, ktoś nazywa naprawą wymiaru sprawiedliwości, to to jest grube nieporozumienie lub dowcip!

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty