Postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci noworodka prowadzi Prokuratura Rejonowa Szczecin-Niebuszewo. Chodzi o tragiczne zdarzenie do którego doszło w niedzielę w mieszkaniu przy ul. Emilii Plater.
W niedzielę na miejscu był prokurator. Trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia - mówi Alicja Macugowska-Kyszka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
- Prokurator prowadził oględziny z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej. Badane są okoliczności, czy do śmierci tego noworodka przyczyniło się karygodne działanie czy też zaniechanie prawnych jego opiekunów, czy tez ta śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych - mówi Macugowska-Kyszka.
Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Bezpośrednia przyczyna śmierci dziecka będzie znana po sekcji zwłok.
Przypomnijmy: w niedzielę wieczorem matka dziecka zadzwoniła pod numer alarmowy i poinformowała o braku oznak życia u noworodka. Dziecko mogło mieć maksymalnie 4 tygodnie.
- Prokurator prowadził oględziny z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej. Badane są okoliczności, czy do śmierci tego noworodka przyczyniło się karygodne działanie czy też zaniechanie prawnych jego opiekunów, czy tez ta śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych - mówi Macugowska-Kyszka.
Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Bezpośrednia przyczyna śmierci dziecka będzie znana po sekcji zwłok.
Przypomnijmy: w niedzielę wieczorem matka dziecka zadzwoniła pod numer alarmowy i poinformowała o braku oznak życia u noworodka. Dziecko mogło mieć maksymalnie 4 tygodnie.