Dokument podpisali w czerwcu ubiegłego roku ówczesny marszałek Norbert Obrycki i prezydent miasta Piotr Krzystek. - List intencyjny przed podpisaniem powinien być zatwierdzony przez zarząd województwa - twierdzi Husejko.

Obrycki uważa, że zgłoszenie zarządowi decyzji o podpisaniu takiego listu nie jest wymagane. - Zrzucanie odpowiedzialności na procedury nie jest właściwą drogą - podkreslił.

Na wczorajszej konferencji prasowej marszałek Husejko powiedział, że sprawa lokalizacji Muzeum Morskiego została przesądzona już w marcu 2008 roku. Mówił też, że wraz ze zwiększeniem kwoty na Muzeum Morskie z 4 do 14 mln euro zapadła decyzja o zmianie miejsca powstania instytucji. Wicemarszałek Witold Jabłoński powiedział, że "to przejęzyczenie".

- W marcu była decyzja o przekazaniu większej ilości pieniędzy, więc chyba to było przejęzyczenie ze strony marszałka, że mówił o zmianie lokalizacji - powiedział Jabłoński.

Publicznie o zmianie miejsca, w którym zbudowane zostanie Muzeum Morskie, marszałek poinformował w ubiegłym tygodniu. Przedsięwzięcie zostanie zrealizowane na tyłach Muzeum Narodowego, a nie jak pierwotnie zakładano na Łasztowni.