Sytuacja z regionie wygląda źle, ale nie dramatycznie - tak sytuację epidemiologiczną w regionie ocenia profesor Miłosz Parczewski.
Przyznaje, że w województwie rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Oznacza to, że trzecia fala dotarła do regionu. Zauważa też, że ta liczba zazwyczaj rośnie wolniej niż w południach województwach kraju, ale spodziewamy się dalszego wzrostu. Sytuacja pogorszy się w najbliższych dniach i tygodniach.
Teraz około 80 procent łóżek dla zakażonych pacjentów jest już zajęta - mówił prof. Miłosz Parczewski, lekarz naczelny ds. Covid-19 i konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.
- Część z tych osób trafia na SOR-y, jest ciężka, część z naszych szpitali w województwie w dniu dzisiejszym już była praktycznie zapełniona. W tej chwili na różnych szczeblach zwiększamy liczbę łóżek, dostępność do łóżek szpitalnych, zarówno u tzw. tlenowych, czyli ogólnych, jak i respiratorowych - mówił prof. Parczewski.
Lekarz naczelny ds. Covid-19 dodawał, że choć liczba łóżek jest zwiększana to brakuje personelu. Chodzi o pielęgniarki i lekarzy, dlatego może być problem z uruchomieniem szpitala tymczasowego w Netto Arenie.
- W mojej ocenie będzie to bardzo trudne. Dlatego też pracujemy nad rozwiązaniami alternatywnymi. Nad nowymi łóżkami w lokalizacjach Arkońska, Zdunowo, Powstańców. Staramy się uruchomić kolejne moduły. Stoję na stanowisku, że lepiej jest hospitalizować pacjentów w szpitalach, które mają istniejące struktury. To po prostu łatwiej jest personelowo takim szpitalem zarządzać - mówił prof. Parczewski.
Minionej doby w województwie zachodniopomorskim odnotowano 517 nowych zakażeń koronawirusem, a w całym kraju ponad 14 tysięcy.
Teraz około 80 procent łóżek dla zakażonych pacjentów jest już zajęta - mówił prof. Miłosz Parczewski, lekarz naczelny ds. Covid-19 i konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.
- Część z tych osób trafia na SOR-y, jest ciężka, część z naszych szpitali w województwie w dniu dzisiejszym już była praktycznie zapełniona. W tej chwili na różnych szczeblach zwiększamy liczbę łóżek, dostępność do łóżek szpitalnych, zarówno u tzw. tlenowych, czyli ogólnych, jak i respiratorowych - mówił prof. Parczewski.
Lekarz naczelny ds. Covid-19 dodawał, że choć liczba łóżek jest zwiększana to brakuje personelu. Chodzi o pielęgniarki i lekarzy, dlatego może być problem z uruchomieniem szpitala tymczasowego w Netto Arenie.
- W mojej ocenie będzie to bardzo trudne. Dlatego też pracujemy nad rozwiązaniami alternatywnymi. Nad nowymi łóżkami w lokalizacjach Arkońska, Zdunowo, Powstańców. Staramy się uruchomić kolejne moduły. Stoję na stanowisku, że lepiej jest hospitalizować pacjentów w szpitalach, które mają istniejące struktury. To po prostu łatwiej jest personelowo takim szpitalem zarządzać - mówił prof. Parczewski.
Minionej doby w województwie zachodniopomorskim odnotowano 517 nowych zakażeń koronawirusem, a w całym kraju ponad 14 tysięcy.
Teraz około 80 procent łóżek dla zakażonych pacjentów jest już zajęta - mówił prof. Miłosz Parczewski, lekarz naczelny ds. Covid-19 i konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.
Dodaj komentarz 2 komentarze
w Netto Arenie działa największy w województwie Punkt Szczepień.
Takie coś, jak kiedyś gabinet pielęgniarki w szkole, tylko dużo, dużo, DUŻO WIĘKSZE! No i duuuużo droższe.
Szpitale nie przyjmują pacjentów przywożonych karetkami, a tam - wiatr hula!
I to za nasz pieniądze.
Sformułowanie "NASZA KRWAWICA" zyskuje nowe dosłowne znaczenie.
Dzięki PiS
To bardzo dobre miejsce do szczepienia bo jest duża powierzchnia i ludzie się nie tłoczą. W szpitalu możesz owszem wyznaczyć jedno miejsce ale nie ma miejsca na tzw. triaż czyli w tym wypadku badanie lekarskie w odpowiednich warunkach. Asystowałem w tym punkcie 7 Seniorom i złego słowa nie powiem , podobnie jak oni ... Inna sprawa że trudno skompletować personel gdyby miał być tam uruchomiony Szpital ( tym bardziej kiedy atmosferę strajku rezydentów podkręcają niektórzy politycy) ale jak PIS poradził sobie z VAT-em wbrew czarnym scenariuszom opozycji to i poradzi sobie i z tym problemem !