Tradycją Wielkiej Soboty jest święcenie pokarmów. Początki tego obrzędu sięgają VIII wieku, a w Polsce czternastego stulecia.
- We wszystkich kulturach chleb jest pokarmem podstawowym, niezbędnym do życia. Drugim, bez którego nie możemy sobie wyobrazić święconki to jest jajko, które jest symbolem nowego, odradzającego się życia, zwycięstwa nad śmiercią. Jest także sól, minerał życiodajny, dawniej posiadający moc odstraszania wszelkiego zła - mówi ks. Mrozowski.
To wszystko, co mamy i czym możemy dzielić się jest Bożym darem - dodaje ks. Mrozowski.
- Dlatego ta święconka ma bardzo wiele wymiarów. Wdzięczności za to co mam, ale też pobudza nas do takiej umiejętności dzielenia się z drugim człowiekiem - mówi ks. Mrozowski.
Święcenia pokarmów odbywają się z zachowaniem wymogów sanitarnych. Zgodnie z wytycznymi rządu dla obiektów religijnych w związku z koronawirusem obowiązują obostrzenia.
1 wierny na 20 m2 przy zachowaniu odległości min. 1,5 metra - mówi ks. dr Krzysztof Łuszczek, rektor Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie.
- Poświęcenie pokarmów na stół wielkanocny powinno się obyć zgodnie z wieloletnią tradycją duszpasterską. Jednocześnie przy zachowaniu wszelkich norm wynikających z obostrzeń co do liczby osób, używania maseczek oraz odstępu między wiernymi - mówi ks. Łuszczek.
Święcenia pokarmów w szczecińskiej katedrze odbywają się co pół godziny do godz. 15.00. Liturgia Wielkiego Piątku w szczecińskiej katedrze od godziny 19. Transmisja także na stronie katedralnej.