Odsłonięty rok temu mural upamiętniający 40. rocznicę powstania "Solidarności" został zdewastowany.
Był malowany przez kilka dni, aby upamiętnić historię ruchu, który zmienił historię Polski. Po kilku miesiącach wandale zamazali spray'em malunek na ścianie budynku przy ul. Dunikowskiego.
Zaskoczona brakiem szacunku do historii jest Katarzyna Stróżyk ze szczecińskiej "Solidarności".
- Liczymy na to, że miasto Szczecin trochę wzmocni swoją politykę wobec wandalizmu i skończy się to malowanie na murach. My oczywiście postaramy się ten mural doprowadzić do stanu poprzedniego, żeby nadal zdobił tę okolicę - mówi Stróżyk.
Jak mówi dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Paweł Skubisz, wandale powinni wpierw usiąść do książek i przeczytać choć trochę o współczesnej historii Polski, wtedy może by pomyśleli zanim pobazgrali mural.
- Ci, którzy dokonali tego aktu wandalizmu, zamiast mazać po ścianach powinni usiąść przy książkach lub zajrzeć do internetu i zastanowić się, czym dla mieszkańców Szczecina i Pomorza Zachodniego była "Solidarność" - mówi Skubisz.
Przedstawiciele szczecińskiej "Solidarności" obiecują, że zdewastowany mural odmalują.
Zaskoczona brakiem szacunku do historii jest Katarzyna Stróżyk ze szczecińskiej "Solidarności".
- Liczymy na to, że miasto Szczecin trochę wzmocni swoją politykę wobec wandalizmu i skończy się to malowanie na murach. My oczywiście postaramy się ten mural doprowadzić do stanu poprzedniego, żeby nadal zdobił tę okolicę - mówi Stróżyk.
Jak mówi dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Paweł Skubisz, wandale powinni wpierw usiąść do książek i przeczytać choć trochę o współczesnej historii Polski, wtedy może by pomyśleli zanim pobazgrali mural.
- Ci, którzy dokonali tego aktu wandalizmu, zamiast mazać po ścianach powinni usiąść przy książkach lub zajrzeć do internetu i zastanowić się, czym dla mieszkańców Szczecina i Pomorza Zachodniego była "Solidarność" - mówi Skubisz.
Przedstawiciele szczecińskiej "Solidarności" obiecują, że zdewastowany mural odmalują.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
to ten sam gość z kolegami co od 20 lat niszczy elewacje szczecina !
nie da się ich złapać, krok po kroku ?!!!! oni głównie działają w nocy !
na mój gust, to jeden artysta ubogacił dzieło innego artysty.
Bo przecież "mural" to taki "steet art", taka ludyczna PiS-sztuka
Mural w swej istocie nie został zniszczony. Ucierpiały tylko znaki firmowe sponsorów. Nie odnawiałbym tej pracy – ściganie się z wandalami nie ma sensu, to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Sądząc po kolorystyce, to ten sam "artysta" co smarował swego czasu UG na kilku budynkach na Drzetowie. Jeszcze, żeby miał talent i robił jakieś miłe dla oka malunki. A tak, stawia kulfoniaste bohomazy w srebrnym kolorem - wandalizm w czystej formie
NAGRODA
zapłacę 1000zł ! za złapanie tego
bohomaza Szczecina !!!!
czy to Pank z Niebuszewa ?