Do niecodziennej sytuacji doszło wczoraj podczas koncertu Cleo w amfiteatrze w Międzyzrojach. 28-letni mieszkaniec Stargadu nie miał pieniędzy na koncert wokalistki, więc postanowił wspiąć się na dach jednej z restauracji i obejrzeć koncert za darmo. Jak mówi Katarzyna Jasion z policji w Kamieniu Pomorskim, do akcji musiały wkroczyć służby.
- W Międzyzdrojach na dachu jednej z restauracji znajdował się mężczyzna. Został on ściągnięty z dachu. To 28-letni mieszkaniec Stargardu, był w stanie nietrzeźwości. Tłumaczył, że wszedł na dach, żeby mieć lepsze miejsce do obejrzenia koncertu w amfiteatrze - mówi Jasion.
Na dachu mężczyznę również zauważyli widzowie koncertu oraz sama piosenkarka Cleo, która martwiła się o jego bezpieczeństwo. Relacjonuje Nicola, która była na koncercie w amfiteatrze.
- Wszedł na dach i sobie tam patrzył z dachu na siedząco. Cleo do niego powiedziała, żeby czasem nie spadł - mówi Nicola.
Mężczyzna dostał od policji cztery mandaty karne na łączną sumę 1700 złotych.
Na dachu mężczyznę również zauważyli widzowie koncertu oraz sama piosenkarka Cleo, która martwiła się o jego bezpieczeństwo. Relacjonuje Nicola, która była na koncercie w amfiteatrze.
- Wszedł na dach i sobie tam patrzył z dachu na siedząco. Cleo do niego powiedziała, żeby czasem nie spadł - mówi Nicola.
Mężczyzna dostał od policji cztery mandaty karne na łączną sumę 1700 złotych.