W Stargardzie, rodzinnym mieście kompozytora profesora Marka Jasińskiego, zakończyła się pierwsza edycja Międzynarodowego Festiwalu Soni Spatium.
Od piątku muzyka sakralna wypełniała mury będącej wciąż w remoncie stargardzkiej Kolegiaty.
- Cudowne trzy dni - mówili widzowie.
- Myślę, że melomani powinni być zachwyceni - mówi Grzegorz Konopczyński, dyrektor organizacyjny Festiwalu.
Alina Jasińska, żona profesora Marka Jasińskiego, przekonuje, że mąż ukochał Stargard. - Tu się urodził, miał rodzinę i lubiliśmy tu być - przyznaje.
Iwona Charkiewicz, dyrektor kreatywny Festiwalu im. Marka Jasińskiego w Stargardzie dodaje, że jest szczęśliwa. - Jestem na skrzydłach, łzy mi popłynęły - dodaje Charkiewicz.
Szymon Wyrzykowski, dyrygent i dyrektor artystyczny Festiwalu. - To była duża odpowiedzialność, aby nadać odpowiedni pęd festiwalowi. Godzina, kiedy jest się na scenie, wyłącza nas z wszelkich innych aktywności. Mam pełne prawo oddać się tylko temu - mówi Wyrzykowski.
Podczas festiwalowych koncertów wystąpiła m.in. Camerata Stargard, Chór Akademicki ZUT w Szczecinie czy Akademia Chóralna „In terra pax”. Wydarzeniu towarzyszyła także wystawa poświęcona życiu i twórczości profesora Marka Jasińskiego.
- Cudowne trzy dni - mówili widzowie.
- Myślę, że melomani powinni być zachwyceni - mówi Grzegorz Konopczyński, dyrektor organizacyjny Festiwalu.
Alina Jasińska, żona profesora Marka Jasińskiego, przekonuje, że mąż ukochał Stargard. - Tu się urodził, miał rodzinę i lubiliśmy tu być - przyznaje.
Iwona Charkiewicz, dyrektor kreatywny Festiwalu im. Marka Jasińskiego w Stargardzie dodaje, że jest szczęśliwa. - Jestem na skrzydłach, łzy mi popłynęły - dodaje Charkiewicz.
Szymon Wyrzykowski, dyrygent i dyrektor artystyczny Festiwalu. - To była duża odpowiedzialność, aby nadać odpowiedni pęd festiwalowi. Godzina, kiedy jest się na scenie, wyłącza nas z wszelkich innych aktywności. Mam pełne prawo oddać się tylko temu - mówi Wyrzykowski.
Podczas festiwalowych koncertów wystąpiła m.in. Camerata Stargard, Chór Akademicki ZUT w Szczecinie czy Akademia Chóralna „In terra pax”. Wydarzeniu towarzyszyła także wystawa poświęcona życiu i twórczości profesora Marka Jasińskiego.