Pięć lat więzienia grozi seryjnemu złodziejowi-seniorowi. 77-latek przez miesiąc kilkukrotnie okradał jeden ze sklepów w Bornem Sulinowie.
Mężczyzna wyniósł z niego towary za blisko półtora tysiąca złotych.
Udało się go zidentyfikować, dzięki nagraniom z monitoringu. Policjanci złapali go, kiedy ponownie wchodził do sklepu. Sprawca przyznał się do kradzieży. Jak wyjaśniał - w ten sposób chciał oszczędzić na ważniejsze wydatki.
W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli między innymi skradziony ze sklepy alkohol. 77-latek usłyszał już zarzut kradzieży.
Udało się go zidentyfikować, dzięki nagraniom z monitoringu. Policjanci złapali go, kiedy ponownie wchodził do sklepu. Sprawca przyznał się do kradzieży. Jak wyjaśniał - w ten sposób chciał oszczędzić na ważniejsze wydatki.
W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli między innymi skradziony ze sklepy alkohol. 77-latek usłyszał już zarzut kradzieży.
Dodaj komentarz 3 komentarze
PiSowscy konkurencji nie lubią!
Ciekawe, czy gdyby przePiSał majątek na żonę, to też by usłyszał zarzuty?
Pewnie czynnikiem łagodzącym będzie przyznanie, że alkohol nie jest dla niego najważniejszy, skoro kradnąc go chciał oszczędzić na pilniejsze potrzeby.
możemy sobie śmieszkować, że dziadek ukradł TEŻ piwo czy wódkę, ALE!!!
Z danych rządowego przecież GUS:
odnotowano wzrost odsetka osób skrajnie ubogich z ok. 4% osób w 2019 r. do ok. 5,2% w 2020 roku I TO przy wyraźnym spadku poziomu wydatków gospodarstw domowych.
PiS-Polska jest krajem mlekiem i miodem płynącym tylko w propagandzie PiS!
A faktycznie - biedniejącym. Wzrasta średnia zamożność, bo PiSowskie elity, a zwłaszcza PiSowscy oligarchowie, politycy i ich rodzinki okradają Polskę na niespotykaną skalę.
I tak jest nieprzerwanie od 2015 roku. I nikt ich nie ściga, nie sprawdza, nie kontroluje, bo to oni mają w łapie policje, służby, prokuratury i sądy.