- Opinie, co do wyglądu sfinksów są skrajne. Albo są dla kogoś bardzo piękne, albo brzydkie. - Zabawa wędką to jego ulubiona zabawa, przypomina naturalne zachowanie kota; trzeba złapać, chwycić, przytrzymać pazurkami. - Jestem właścicielką devona, one najbardziej mi się podobają. To rasa proludzka. Są podobne do sfinksów, czyli tych łysych, ale mają futerko jak baranek - mówili wystawcy.
Łącznie podziwiać można było 40 kotów ras mainkun (Maine Coon), ragdoll i sfinks.