Do 6 lutego Sąd Rejonowy w Szczecinie przedłużył areszt dla Jarosława Ł. byłego dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i byłego członka władz Platformy Obywatelskiej na Pomorzu Zachodnim, a także byłego wojewódzkiego radnego PO.
Jak mówi Michał Tomala rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie, przedłużenia aresztu było konieczne. - W ocenie sądu, zebrane w sprawie dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że mężczyzna dopuścił się zarzucanych mu czynów. Czyny są zagrożone surową karą do ośmiu lat pozbawienia wolności. Z tego względu również istnieje obawa taka, że podejrzany chcąc uniknąć grożącej mu kary, mógłby mataczyć w sprawie, wpływać na postawę procesową innych osób i dlatego też zastosowanie środka izolacyjnego jest konieczne i wskazane - tłumaczy Tomala.
Według śledczych, Jarosław Ł. miał przyjąć 200 tysięcy złotych łapówki za załatwienie korzystnych wpisów w rozporządzeniu ministra po to, aby jedno z przedsiębiorstw z województwa zachodniopomorskiego dostało dopłaty na prowadzenie działalności. Jarosław Ł. miał także przyjmować korzyści majątkowe od rolników w zamian za załatwienie dopłat.