Targi pracy w Świnoujściu z wieloma wystawcami i małą liczbą bezrobotnych. Stanowisk jest więcej, niż chętnych do podjęcia zawodu. Dzisiejsze targi przyniosły pracodawcom niewielki narybek.
Nadmorskim przedsiębiorcom brakuje nie tylko rąk do pracy w branży turystycznej, ale też budowlanej czy stoczniowej. Teraz to praca szuka człowieka - mówią wystawcy.
- Firma stabilna; pracownik może zawsze liczyć na rozwój. Szukamy od dłuższego czasu monterów, spawaczy i inżynierów. Niestety, rynek jest dość ciężki. - Budujemy budynki mieszkalne, ale też apartamentowce. Szukamy zbrojarzy, cieśli, pracowników ogólnobudowlanych. Wzięliśmy jeden kontakt, mamy nadzieję, że zatrudnimy jednego pracownika. - Przyszły dziś trzy osoby. Targi świecą pustkami. A szukamy kadry inżynierskiej, kierowników robót drogowych, mostowych, majstrów... - mówili wystawcy.
Targi pracy w Świnoujściu odbywają się co roku w maju i mają zapewnić przedsiębiorcom zaplecze personalne na sezon.
- Firma stabilna; pracownik może zawsze liczyć na rozwój. Szukamy od dłuższego czasu monterów, spawaczy i inżynierów. Niestety, rynek jest dość ciężki. - Budujemy budynki mieszkalne, ale też apartamentowce. Szukamy zbrojarzy, cieśli, pracowników ogólnobudowlanych. Wzięliśmy jeden kontakt, mamy nadzieję, że zatrudnimy jednego pracownika. - Przyszły dziś trzy osoby. Targi świecą pustkami. A szukamy kadry inżynierskiej, kierowników robót drogowych, mostowych, majstrów... - mówili wystawcy.
Targi pracy w Świnoujściu odbywają się co roku w maju i mają zapewnić przedsiębiorcom zaplecze personalne na sezon.