Kibic Pogoni Szczecin skazany na trzy miesiące więzienia - to po zamieszkach po wczorajszym meczu z Broendby w Kopenhadze - podaje Polska Agencja Prasowa.
46-latek przyznał się do winy, po tym jak policja pokazała mu nagranie wideo z zamieszek. Został skazany w trybie przyspieszonym na 3 miesiące pozbawienia wolności, po odbyciu kary zostanie deportowany, będzie miał też 6-letni zakaz przyjazdu do Danii.
Agresywni byli też kibice Broendby Kopenhaga, niepotrzebnie interweniowała również policja - relacjonuje Daniel Trzepacz z pogonsport.net. - Ten płot mocno zaczął się trząść, myślę, że to było powodem, że ochrona poprosiła o interwencję policji. Policja, która pojawiła się w okolicach sektora zareagowała bardzo agresywnie, najpierw zaczęła korzystać z pałek i odganiać tych kibiców pałkami, później próbowała wejść na sektor, co też było zupełnie niepotrzebne. Policja weszła tam w sześć, może siedem osób i została z tego sektora przegoniona.
Po spotkaniu kibiców zaatakowała agresywna grupa 150 kibiców Broendby - dodaje Trzepacz: - Zamaskowanych kibiców duńskich, którzy ruszyli w kierunku parkingu, na którym już byli wszyscy w zasadzie kibice Pogoni Szczecin. Zaczęli rzucać racami, walczyć z policją. Tam też doszło niestety do starć pomiędzy kibicami, bo część z nich była przy samym wyjściu z tego parkingu, dopiero opuszczali sektor. To wyglądało groźnie. Jak jeżdżę na mecze od 20 lat, tak naprawdę pierwszy raz dość mocno się bałem.
Z kolei klub Broendby Kopenhaga poinformował, że kibice z Polski mieli po meczu zamaskować twarze i wyciągnąć składane noże. Przypomnijmy, Pogoń przegrała wczoraj 0:4 w meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy i odpadła z rozgrywek.