Jest stanowisko kibiców Pogoni Szczecin po meczu w Kopenhadze. Zarzuty Broendby IF są absurdalne - czytamy w oświadczeniu SKPS "Portowcy".
Jak informowała duńska policja, agresywni kibice Pogoni mieli ze sobą noże. Z kolei w oświadczeniu kibiców czytamy, że to nieprawda. "W całym kraju jesteśmy znani z tego, że nie używamy sprzętów, a tym bardziej należy zapytać organizatora, w jaki sposób przy tak znakomitej pracy ochrony, gdzie byliśmy szczegółowo przeszukiwani na wejściu, mieliśmy wnieść noże...?!"
To kibice Broendby IF prowokowali, byli agresywni i w trakcie jak i po meczu napadli na fanów Portowców - czytamy w pozostałej części komunikatu. - W duńskim sektorze jedna z osób odwracała biało-czerwoną flagę i "wycierała sobie nią intymne części ciała".
Zdjęcia z meczu wskazują też na to, że to kibice gospodarzy atakowali też gości. "I nawet po meczu wielu kibiców Pogoni, którzy na pieszo chcieli przejść do środków publicznej komunikacji, zostało napadniętych i pobitych przez kibiców w kanarkowych koszulkach, którzy po akcji schowali się za plecami duńskiej policji" - argumentują kibice Pogoni.
W Szczecinie kibice z Danii nie potrafili się zachować. Sektor rodzinny obrzucili kubkami z piwem i wykonali wiele prowokacyjnych gestów.