W ostatnim czasie złodzieje zbierający złom ukradli już ponad 70 daszków zamontowanych na ulicznych śmietnikach.
Metalowe elementy zniknęły m.in. z alei Jana Pawła II oraz z okolic węzłów Łękno i Podjuchy - mówiła w audycji "Czas Reakcji" Hanna Pieczyńska, rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
- Częściowo zostały odkręcone, część po prostu wyrwane, niejednokrotnie też powycinane. W zależności od miejsca - mówi rzeczniczka ZDiTM-u.
Sprawą ma zająć się policja. Na razie nie ma decyzji, czy daszki będą uzupełnione - dodała Pieczyńska.
- Nie wiem nawet czy jest już jakieś rozwiązanie, czy będą one wymienione, czy inaczej zabezpieczone. To jest rzeczywiście spory problem. Z drugiej strony nie możemy przecież nic topornego, ciężkiego i niezbyt estetycznego w tak reprezentacyjnym miejscu naszego miasta stawiać, tylko dlatego, że ktoś to może zniszczyć - mówi rzeczniczka ZDiTM-u.
Daszki wykonane są ze stali kwasodpornej, ich wartość w skupie to około 5 zł za kg.
Jak poinformowała Hanna Pieczyńska, nowe daszki pojawią się do końca roku. Ile będą kosztować - tego na razie nie wiadomo.
- Częściowo zostały odkręcone, część po prostu wyrwane, niejednokrotnie też powycinane. W zależności od miejsca - mówi rzeczniczka ZDiTM-u.
Sprawą ma zająć się policja. Na razie nie ma decyzji, czy daszki będą uzupełnione - dodała Pieczyńska.
- Nie wiem nawet czy jest już jakieś rozwiązanie, czy będą one wymienione, czy inaczej zabezpieczone. To jest rzeczywiście spory problem. Z drugiej strony nie możemy przecież nic topornego, ciężkiego i niezbyt estetycznego w tak reprezentacyjnym miejscu naszego miasta stawiać, tylko dlatego, że ktoś to może zniszczyć - mówi rzeczniczka ZDiTM-u.
Daszki wykonane są ze stali kwasodpornej, ich wartość w skupie to około 5 zł za kg.
Jak poinformowała Hanna Pieczyńska, nowe daszki pojawią się do końca roku. Ile będą kosztować - tego na razie nie wiadomo.