Prokuratura Okręgowa w Szczecinie złożyła skargę na mecenasa Mikołaja Mareckiego, pełnomocnika posłanki Magdaleny Filiks.
Chodzi o wypowiedz Mareckiego dla TVN24, w której adwokat sugerował, że źródłem wycieku informacji o skazaniu pedofila Krzysztofa F. była prokuratura.
Skarga trafiła do Okręgowej Rady Adwokackiej i została sporządzona przez zastępcę prokuratora okręgowego w Szczecinie - informuje "Gazeta Wyborcza".
„Nie stwierdziłem, że przeciek niejawnych informacji na pewno nastąpił w prokuraturze, lecz mówiłem, że jest to najbardziej prawdopodobne źródło przecieku” - tłumaczył "Gazecie Wyborczej" po wpłynięciu skargi mecenas Marecki.
W połowie marca mecenas Marecki w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" mówił w sprawie śmierci syna posłanki Magdaleny Filiks:
„Nigdy nie twierdziliśmy, że Mikołaj popełnił samobójstwo z powodu publikacji Radia Szczecin i hejtu, który się na niego wylał”.
Śledztwo w sprawie okoliczności śmierci syna posłanki prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Skarga trafiła do Okręgowej Rady Adwokackiej i została sporządzona przez zastępcę prokuratora okręgowego w Szczecinie - informuje "Gazeta Wyborcza".
„Nie stwierdziłem, że przeciek niejawnych informacji na pewno nastąpił w prokuraturze, lecz mówiłem, że jest to najbardziej prawdopodobne źródło przecieku” - tłumaczył "Gazecie Wyborczej" po wpłynięciu skargi mecenas Marecki.
W połowie marca mecenas Marecki w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" mówił w sprawie śmierci syna posłanki Magdaleny Filiks:
„Nigdy nie twierdziliśmy, że Mikołaj popełnił samobójstwo z powodu publikacji Radia Szczecin i hejtu, który się na niego wylał”.
Śledztwo w sprawie okoliczności śmierci syna posłanki prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.