- Jestem bardzo dumna, że on jest właśnie naszym patronem. Moi zdaniem jest jednym z największych bohaterów dla Polski. Wejść do Auschwitz i z niego uciec, trzeba umieć. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi i każdy z nas jest dumny, że możemy mieć takiego patrona, jakim jest Witold Pilecki, który okazał się ogromnym patriotą - mówią uczennice.
Rotmistrz Witold Pilecki dał się złapać Gestapo na warszawskim Żoliborzu, aby trafić do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz i tam zorganizować ruch oporu. Uciekł z niego po ponad dwóch latach, a jego raporty obrazowały niemieckie zbrodnie. Dwa lata po wojnie za działalność niepodległościową aresztowali go komuniści, osądzili i 1948 roku skazali na śmierć. Miejsce pochówku rotmistrza Pileckiego do dziś pozostaje nieznane.
W czwartek w Szczecinie na rondzie Pileckiego o godzinie 21.00 mają zapłonąć znicze pamięci.