Być może chciał tylko wyznać miłość, ale i tak będzie miał kłopoty - szczecinecka policja zatrzymała mężczyznę, który namalował sprayem serce na murze.
Zauważyli go policjanci podczas nocnego patrolu. 45-latek na ich widok wyrzucił puszkę i zaczął uciekać. Jak się okazało - był pod wpływem alkoholu.
W mieście w okolicach ulicy Wiśniowej pojawiło się kilka malunków serc. Policjanci teraz wyjaśniają czy wszystkie są dziełem 45-latka. Ten odpowie teraz przed sądem.
W mieście w okolicach ulicy Wiśniowej pojawiło się kilka malunków serc. Policjanci teraz wyjaśniają czy wszystkie są dziełem 45-latka. Ten odpowie teraz przed sądem.