Asfalt zerwany, wykopy zrobione, membrana położona, ale wykonawca napotkał na problemy i ruch wahadłowy zostanie wprowadzony z opóźnieniem. Mowa o remoncie drogi powiatowej Czarna Łąka-Pucice.
Od sierpnia zamknięty jest kilometrowy odcinek trasy. Został wyznaczony objazd przez Lubczynę i Kliniska Wielkie. Tak miało być przez 2 miesiące, później na drodze miał zostać wprowadzony ruch wahadłowy. To się jednak opóźni.
Z tego co wiem był problem ze światłowodem, co spowodowało opóźnienia - mówi Małgorzata Zackiewicz, sołtys Czarnej Łąki.
- Termin - najpóźniejszy jaki będzie - otwarcia ruchu wahadłowego to 15 - 18 października. Szczegóły poznam jednak w tym tygodniu dopiero - dodaje Zackiewicz.
Według planów wykonawcy, remont miał potrwać do połowy grudnia.