Obrona granic przed nielegalną migracją to nasz interes narodowy i europejski - komentują obecny kryzys migracyjny w Europie goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
My, jako Polacy, byliśmy mądrzy przed szkodą. Dziś widzimy refleksje nie tylko poszczególnych rządów państw UE, ale przede wszystkim społeczeństw, które mówią "mamy dość" - mówi wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. - Do Polski można przyjechać i spokojnie wyjść na ulice. Żadna kobieta nie boi się, że zostanie zaczepiona, że będzie nagabywana, że zostanie zgwałcona. Dlaczego? Bo konsekwentnie od 2015 roku prowadzimy rozsądną, mądrą politykę migracyjną. W 2015 roku postawiliśmy zdecydowaną tamę nielegalną migracji do naszego kraju. Ci ludzie powinni tam pozostać, powinni dostać pomoc nie tylko od Unii Europejskiej, ale także od organizacji pozarządowych.
Polska jest krajem otwartym, ale musimy tych wszystkich ludzi sprawdzać - mówi Radosław Lubczyk, poseł Koalicji Polskiej, Nowoczesne Centrum. - Oczywiście, że powinniśmy sprowadzać, ale powinniśmy sprowadzać poprzez ambasady. Musimy sprawdzić tych ludzi. Niech tu wychowują swoje dzieci, niech się utożsamiają, niech poznają polską kulturę. Kto spełnia warunki, to zapraszamy do Polski. Niech pracują i tworzą naszą gospodarkę, bo w różnorodności jest siła, ale to rzeczywiście muszą być ludzie uczciwi.
W środę minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser poinformowała, że wprowadzone zostaną rozszerzone kontrole na granicy z Polską i Czechami. Ma to ograniczyć możliwości przekraczania granic przez nielegalnych migrantów.