Wilka tymczasowo uśpiono i przewieziono, został umieszczony w bezpiecznej wolierze na terenie Wolińskiego Parku Narodowego. Po wybudzeniu Kamyk znajduje się w dobrej kondycji.
Kamyk stracił łapę dwa lata temu po tym, jak potrącił go samochód. Zanim znaleźli go ludzie i powiadomili odpowiednie służby - przeleżał w rowie kilka dni. Leczył się w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Szczecinie.