Żeglowanie i regaty to jego pasje: Morze Śródziemne, Północne i Bałtyk, który znał tak, że mógłby po nim żeglować bez mapy. Mowa o kapitanie Romanie Drozdowskim, który odszedł na wieczną wachtę.
- W pierwszym rejsie to się absolutnie nie sprawdziłem. Płynęliśmy jachtem też już wiekowym, wyszliśmy w morze na koniec września i przyszedł sztorm. Wszystkie moje marzenia się w tym momencie załamały. Byłem przekonany, że ja wrócę do domu pociągiem. I następnego dnia zaświeciło słońce - mówił Drozdowski.
Więcej o kapitanie Romanie Drozdowskim w najbliższej audycji "Radiowa Szkoła pod Żaglami" - na naszej antenie w niedzielę po godzinie 18.00.
Więcej o kapitanie Romanie Drozdowskim w najbliższej audycji "Radiowa Szkoła pod Żaglami" - na naszej antenie w niedzielę po godzinie 18.00.