W pięć godzin stracili dobytek całego życia. To małżeństwo z Grzepnicy.
W pożarze ich dom został poważnie uszkodzony i nie nadaje się do zamieszkania. Garaż spłonął doszczętnie - zginęły trzy koty.
Właściciele szacują straty na pół miliona złotych. Ciężko im wracać do tego co wydarzyło się w miniony piątek.
- Poczułam coś, jakiegoś takiego plastyku, takiego nieprzyjemnego zapachu. Myślałem, że to dym czy coś takiego, bo i ciasto piekłam wcześniej. Coś mnie tak tchnęło, żeby iść tam i zobaczyć do garażu. Otworzyłem drzwi, a tam "buchło" na mnie takim dymem, aż mi się w głowie zakręciło. I krzyczę do męża, bo on był w salonie, że w garażu się pali - mówi właścicielka.
Sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy chcą pomóc. Sołtys Grzepnicy Paweł Blachowski zaprasza na festyn.
- Teraz wszystkie ręce na pokład, mieszkańców mamy wspaniałych. W tę sobotę od godziny 14:00 organizujemy festyn, na terenie rekreacyjno-sportowym w Grzepnicy. Żeby wspomóc Gienię i Janka, żeby jak najszybciej mogli wrócić do swojego domu - mówi Blachowski.
Festyn dla Gieni i Janka odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 14 na terenie rekreacyjno-sportowym w Grzepnicy. Pogorzelcom można również pomóc na stronie www.zrzutka pl.
Właściciele szacują straty na pół miliona złotych. Ciężko im wracać do tego co wydarzyło się w miniony piątek.
- Poczułam coś, jakiegoś takiego plastyku, takiego nieprzyjemnego zapachu. Myślałem, że to dym czy coś takiego, bo i ciasto piekłam wcześniej. Coś mnie tak tchnęło, żeby iść tam i zobaczyć do garażu. Otworzyłem drzwi, a tam "buchło" na mnie takim dymem, aż mi się w głowie zakręciło. I krzyczę do męża, bo on był w salonie, że w garażu się pali - mówi właścicielka.
Sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy chcą pomóc. Sołtys Grzepnicy Paweł Blachowski zaprasza na festyn.
- Teraz wszystkie ręce na pokład, mieszkańców mamy wspaniałych. W tę sobotę od godziny 14:00 organizujemy festyn, na terenie rekreacyjno-sportowym w Grzepnicy. Żeby wspomóc Gienię i Janka, żeby jak najszybciej mogli wrócić do swojego domu - mówi Blachowski.
Festyn dla Gieni i Janka odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 14 na terenie rekreacyjno-sportowym w Grzepnicy. Pogorzelcom można również pomóc na stronie www.zrzutka pl.
Właściciele szacują straty na pół miliona złotych. Ciężko im wracać do tego co wydarzyło się w miniony piątek.
Dodaj komentarz 2 komentarze
kotków szkoda... :'(( Dobrze, że gospodarzom nic się nie stało.
Reszta to tylko przedmioty, które będzie można zapewne kupić ponownie po uzyskaniu pieniędzy z polisy ubezpieczeniowej.
Pomoc sąsiedzka przy sprzątaniu się przyda. Resztę pokryje ubezpieczenie.
Bo chyba taka ładna chałupka była ubezpieczona...
Życie ma się jedno ; dobytków w życiu wiele. Najważniejsze że dalej macie siebie !