Możemy dziś powiedzieć, że mijający sezon w Teatrze Polskim w Szczecinie, sezon otwarcia nowej, rozbudowanej siedziby należy do udanych - przyznał w "Rozmowie pod krawatem" kurator artystyczny, Krzysztof Popiołek.
Krzysztof Popiołek realizuje też w Teatrze Polskim autorski spektakl zatytułowany "Tragedia sztokholmska" będący opowieścią o Wisławie Szymborskiej.
- Widzowie chętnie odwiedzają nasz teatr - mówił w Radiu Szczecin Krzysztof Popiołek.
- Jest zapotrzebowanie, mamy bardzo dobrą frekwencję: 90-95 proc. pełnej widowni, ponad 50 spektakli granych miesięcznie. 9-10 tysięcy widzów z całego regionu odwiedza nas w skali miesiąca. To jest bardzo duża nobilitacja, bardzo jesteśmy wdzięczni. To nas zobowiązuje do tego, żeby to zaufanie pielęgnować - podkreślił.
Chcemy w przyszłym sezonie przygotować kilka tytułów na kolejny sezon z "Politą" Janusza Józefowicza. To we wrześniu.
- Pojawią się też młodzi twórcy z nowego pokolenia i myślę, że to będzie bardzo ciekawe obserwować w jaki sposób różnorodność opowieści, języków scenicznych i charakterów będzie ze sobą prowadzić dialog - dodał.
Premiera "Tragedii sztokholmskiej" zaplanowana została na 1 czerwca na Scenie Szekspirowskiej Teatru Polskiego.
- Widzowie chętnie odwiedzają nasz teatr - mówił w Radiu Szczecin Krzysztof Popiołek.
- Jest zapotrzebowanie, mamy bardzo dobrą frekwencję: 90-95 proc. pełnej widowni, ponad 50 spektakli granych miesięcznie. 9-10 tysięcy widzów z całego regionu odwiedza nas w skali miesiąca. To jest bardzo duża nobilitacja, bardzo jesteśmy wdzięczni. To nas zobowiązuje do tego, żeby to zaufanie pielęgnować - podkreślił.
Chcemy w przyszłym sezonie przygotować kilka tytułów na kolejny sezon z "Politą" Janusza Józefowicza. To we wrześniu.
- Pojawią się też młodzi twórcy z nowego pokolenia i myślę, że to będzie bardzo ciekawe obserwować w jaki sposób różnorodność opowieści, języków scenicznych i charakterów będzie ze sobą prowadzić dialog - dodał.
Premiera "Tragedii sztokholmskiej" zaplanowana została na 1 czerwca na Scenie Szekspirowskiej Teatru Polskiego.
- Jest zapotrzebowanie, mamy bardzo dobrą frekwencję: 90-95 proc. pełnej widowni, ponad 50 spektakli granych miesięcznie. 9-10 tysięcy widzów z całego regionu odwiedza nas w skali miesiąca. To jest bardzo duża nobilitacja, bardzo jesteśmy wdzięczni. To nas zobowiązuje do tego, żeby to zaufanie pielęgnować - podkreślił.