Okręt wojenny ORP "Arctowski", niszczyciel min "Mewa" i motorówki badające dno zacumowały przy szczecińskich Wałach Chroborego.
To okazja dla mieszkańców miasta i turystów do zobaczenia nowoczesnego sprzętu do badania dna morskiego, map nawigacyjnych czy wzięcia udziału w Grze Miejskiej.
- Którzy są bardzo zaangażowani w pomiary głębokości, w poszukiwanie przeszkód podwodnych, po to, żeby budować takie produkty dla użytkowników morza jak mapy morskie, locje, atlasy, spisy świateł poi to właśnie, żeby człowiek mógł bardziej bezpiecznie i z większą efektywnością wykorzystywać akweny morskie i działać na morzu - tłumaczy szef oddziału biura hydrograficznego marynarki wojennej, Witold Stasiak.
Komandor Dariusz Kolator, szef biura Hydrograficzego Marynarki Wojennej wyjaśnia, jakie możliwości mają nowoczesne pojazdy autonomiczne.
- Na burcie Arctowskiego jest DriX, nowoczesny pojazd autonomiczny, który jest w stanie przez 10 dni wykonywać samodzielnie pomiary w dowolnym miejscu, gdyż jest łączność satelitarna, może być na okręcie w zasięgu wzrokowym, może być w jednostce wojskowej, może być we Francji i kontrolować wykonywane pomiary - tłumaczył.
Jednostki przy szczecińskim nabrzeżu możecie odwiedzać do soboty.
- Którzy są bardzo zaangażowani w pomiary głębokości, w poszukiwanie przeszkód podwodnych, po to, żeby budować takie produkty dla użytkowników morza jak mapy morskie, locje, atlasy, spisy świateł poi to właśnie, żeby człowiek mógł bardziej bezpiecznie i z większą efektywnością wykorzystywać akweny morskie i działać na morzu - tłumaczy szef oddziału biura hydrograficznego marynarki wojennej, Witold Stasiak.
Komandor Dariusz Kolator, szef biura Hydrograficzego Marynarki Wojennej wyjaśnia, jakie możliwości mają nowoczesne pojazdy autonomiczne.
- Na burcie Arctowskiego jest DriX, nowoczesny pojazd autonomiczny, który jest w stanie przez 10 dni wykonywać samodzielnie pomiary w dowolnym miejscu, gdyż jest łączność satelitarna, może być na okręcie w zasięgu wzrokowym, może być w jednostce wojskowej, może być we Francji i kontrolować wykonywane pomiary - tłumaczył.
Jednostki przy szczecińskim nabrzeżu możecie odwiedzać do soboty.
- Którzy są bardzo zaangażowani w pomiary głębokości, w poszukiwanie przeszkód podwodnych, po to, żeby budować takie produkty dla użytkowników morza jak mapy morskie, locje, atlasy, spisy świateł poi to właśnie, żeby człowiek mógł bardziej bezpiecznie i z większą efektywnością wykorzystywać akweny morskie i działać na morzu - tłumaczy szef oddziału biura hydrograficznego marynarki wojennej, Witold Stasiak.
- Na burcie Arctowskiego jest DriX, nowoczesny pojazd autonomiczny, który jest w stanie przez 10 dni wykonywać samodzielnie pomiary w dowolnym miejscu, gdyż jest łączność satelitarna, może być na okręcie w zasięgu wzrokowym, może być w jednostce wojskowej, może być we Francji i kontrolować wykonywane pomiary - tłumaczył.